"Z optymizmem patrzymy na IV kw. i zakończenie całego roku" - powiedział prezes Dariusz Mańko podczas telekonferencji.

Optymistyczne założenia co do IV kw. i całego roku potwierdzili także szefowie poszczególnych segmentów grupy.

"Prognozując w sierpniu, zakładaliśmy pewną możliwość ograniczenia działalności w IV kw. Nawet jeśli ten scenariusz się zmaterializuje, to będziemy w stanie roczną prognozę zrealizować. Będziemy obserwowali sytuację. W październiku wygląda ona obiecująco, ale niepewność jest bardzo duża" - powiedział dyrektor finansowy Rafał Warpechowski.

Grupa Kęty spodziewa się, że IV kw. może być nieco słabszy r/r pod względem zysku netto, jak wynika z relacji prognozy do zysku netto zrealizowanego w I-III kw. Założono pewien bufor bezpieczeństwa ze względu na pandemię.

"Jesteśmy po bezpiecznej stronie, jeśli chodzi o wykonanie prognozy, ale nie zmieniamy jej, jeśli odchylenia nie przekraczają 10%. Rzeczywiście, scenariusz z buforem w IV kw. powoduje kilkuprocentowe przekroczenie prognozy, ale w żadnym z parametrów nie przekracza to 10%" - zaznaczył dyrektor finansowy.

Spółka planuje opublikować prognozę dla IV kw. 17 grudnia br. Wówczas też można się spodziewać ewentualnej korekty prognozy całorocznej.

W sierpniu Grupy Kęty podniosła prognozę zysku netto na 2020 r. o 20% do 352 mln zł. Względem pierwotnej prognozy, z 5 lutego br., podniesiona została też wartość sprzedaży - o 2% do 3 380 mln, EBIT - o 16% do 453 mln zł i EBITDA - o 12% do 600 mln zł.

Grupa Kęty jest spółką dominującą dla grupy kapitałowej, prowadzącej działalność w ramach trzech segmentów operacyjnych: Segment Wyrobów Wyciskanych (SWW) Segment Systemów Aluminiowych (SSA) oraz Segment Opakowań Giętkich (SOG). Spółka jest notowana na GPW od 1996 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 3 203,67 mln zł w 2019 r.

(ISBnews)