UPS Polska oraz Galicja Tomaszek uniknęły sankcji pieniężnej wobec spełnienia ustawowych warunków obligatoryjnego odstąpienia od nałożenia kary, pomimo iż generowały zatory pieniężne, podano.

"Zatory płatnicze to przeterminowane płatności - nagromadzenie opóźnień w zapłacie wynagrodzenia dostawcom, które wpływa na kolejne podmioty zaburzając ich płynność finansową. Zjawisko to potrafi się rozprzestrzeniać od największych po coraz mniejszych rynkowych graczy. Przedsiębiorca opóźniający się w wypłacie wynagrodzenia swoim kontrahentom powoduje, że oni również nie płacą na czas własnym partnerom handlowym" - czytamy w komunikacie.

Jest to problem, którego doświadcza wielu przedsiębiorców w Polsce. Skala zagrożenia zatorami płatniczymi na poziomie makro jest silnie powiązana z koniunkturą i nastrojami gospodarczymi uczestników rynku. W okresie spowolnienia czy też niepewności gospodarczej są one bardzo dotkliwe dla mniejszych przedsiębiorców - zwiększają koszty działalności, utrudniają utrzymanie stabilności finansowej lub wręcz uniemożliwiają rozwój firmy.

"Walka zatorami płatniczymi to zadanie szczególnie ważne w czasie pandemii, kiedy terminowe otrzymanie płatności może decydować o 'być albo nie być' wielu przedsiębiorców. W 2020, czyli pierwszym roku obowiązywania ustawy o zatorach płatniczych, wszcząłem 100 postępowań dotyczących największych dłużników. Właśnie wydałem pierwsze cztery decyzje, w których nałożyłem kary na dwie spółki. W dwóch innych przypadkach postępowanie wykazało występowanie zatorów, jednak decyzje nie zawierają sankcji finansowych wobec spełnienia ustawowych warunków obligatoryjnego odstąpienia od nałożenia kary" - powiedział Tomasz Chróstny, cytowany w materiale.

Reklama

Pierwsza decyzja dotyczy spółki Locotranssped, zajmującej się drogowym transportem towarów. Przeprowadzone postępowanie wykazało, że w okresie od lutego do kwietnia 2020 r. zalegała z płatnościami lub regulowała je z opóźnieniem na łączną kwotę prawie 24,5 mln zł. Liczba kontrahentów, którym spółka płaciła po terminie, wyniosła ponad 3,5 tys. Kontrahentami, którzy otrzymali zapłatę po terminie, byli w dużej mierze polscy przewoźnicy - często osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, a więc przedsiębiorcy o słabszej pozycji rynkowej niż Locotranssped.

Drugą ukaraną spółką jest Havi Logistics, również zajmująca się transportem towarów. Postępowanie wykazało, że od lutego do kwietnia 2020 r. przedsiębiorca nie zapłacił lub uregulował z opóźnieniem zaległości wynoszące łącznie ponad 155 mln zł. Liczba faktur VAT dokumentujących dostawę towarów i usług, za które spółka we wskazanym okresie zapłaciła z opóźnieniem, wyniosła 4 597, wskazano również.

Pojedyncze kary obliczane są według specjalnego wzoru, a ich wysokość zależy przede wszystkim od wielkości długu i czasu opóźnienia w płatności. Końcowa sankcja jest sumą jednostkowych kar za każdą należność nieuregulowaną lub zapłaconą po terminie. Po zastosowaniu wzoru przewidzianego w ustawie prezes UOKiK nałożył ponad 426 tys. zł na Havi Logistics (426 587,62 zł), a na Locotranssped ponad 44 tys. zł (44 286,96 zł).

"Wysokości kar zostały obliczone według dokładnego wzoru wskazanego w ustawie. Nasze działanie, podobnie jak sankcje finansowe, mają dyscyplinować przedsiębiorców do zapłaty kontrahentom zaległych zobowiązań, a przede wszystkim - do zmiany przyszłych praktyk płatniczych. Przypominam, że jeśli ukarany już wcześniej przedsiębiorca ponownie dopuszcza się nadmiernych opóźnień, to grozi mu kara wyższa o 50%" - dodał Chróstny.

Przepisy dotyczące zatorów płatniczych przewidują, że prezes UOKiK automatycznie odstępuje od wymierzenia kary, jeśli wartość świadczeń, których przedsiębiorca nie otrzymał lub otrzymał z opóźnieniem w badanym okresie, przewyższa sumę zobowiązań, których sam nie opłacił lub opłacił z opóźnieniem. Tak było w przypadku dwóch spółek: firmy kurierskiej UPS Polska oraz producenta sprzętu AGD, mebli kuchennych oraz właściciela sklepów z elektroniką - spółki Galicja Tomaszek.

Adresaci decyzji mogą zwrócić się do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wnieść skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, wskazano także.