Według KRD zadłużenie segmentu rolno-spożywczego było największe w czerwcu 2021 r., a więc właśnie w trakcie pandemii. Miał on wówczas do spłaty aż 933,8 mln zł. Następnie ulegało fluktuacji, aby w lipcu 2022 r. spaść do najniższej wartości 697,2 mln zł.Od tego czasu zadłużenie ponownie rośnie, choć porównując czerwiec minionego roku do czerwca tego roku widać spadek o 15,4 mln zł do poziomu niecałych 760 mln zł. W Krajowym Rejestrze Długów wpisanych jest 13,2 tys. firm z tego sektora. Średnie zadłużenie przypadające na jedno przedsiębiorstwo rolno-spożywcze sięga 57,2 tys. zł.

Wysokie ceny źródeł żywności, drogie nawozy i rosnące koszty energii

"Branża zmaga się obecnie z wieloma wyzwaniami, które kształtują jej sytuację finansową, jak wysokie ceny źródeł żywności, drogie nawozy i rosnące koszty energii. Segment rolno-spożywczy odczuwa również wzrost kosztów transportu oraz produkcji opakowań. Oceniając jego finanse, trzeba wziąć pod uwagę, że bieżące problemy przedsiębiorstw uwidocznią się w naszej bazie danych z pewnym opóźnieniem, gdyż wierzyciele zazwyczaj wpisują dłużników do rejestru dopiero po monitach w sprawie zapłaty" - powiedział prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, cytowany w komunikacie.

Reklama

KRD podkreśliła, że dodatkowym czynnikiem zwiększającym ceny w branży rolno-spożywczej są ostatnie zmiany podatkowe, jak modyfikacja ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów - tzw. opłata cukrowa. Na kondycję sektora oddziałuje także nadmiar ukraińskiego zboża na rynku. Eksperci szacują, że potrzeba co najmniej pół roku, by opróżnić polskie magazyny z zalegającego ziarna, a już wkrótce zaczynają się żniwa.

Z danych KRD wynika, że gros długów, bo 329,2 mln zł, przypada na przedsiębiorstwa zajmujące się hurtową i detaliczną sprzedażą artykułów spożywczych. Z kolei 269 mln zł to przeterminowane zobowiązania finansowe gospodarstw specjalizujących się w uprawach rolnych, hodowli zwierząt oraz łowiectwie. W tej grupie jest największe przeciętne zadłużenie, które sięga 73,6 tys. zł. Przedsiębiorstwa trudniące się przetwórstwem przemysłowym mają natomiast do oddania 161,3 mln zł.

Największymi wierzycielami przedsiębiorstw rolno-spożywczych są banki, towarzystwa ubezpieczeniowe, firmy leasingowe i faktoringowe oraz fundusze sekurytyzacyjne. Czekają one na zapłatę 429,6 mln zł. Z kolei 125,1 mln zł przedsiębiorstwa rolno-spożywcze powinny uregulować wobec podmiotów handlowych. Trzecie w kolejce po zapłatę są firmy przetwórstwa przemysłowego - 70,1 mln zł.