Krajowy Plan Odbudowy w pierwszej wersji zebrał ponad pięć tysięcy uwag. Po konsultacjach powstał dokument, który jest dwa razy grubszy i uwzględnia sporą część z nich. Najważniejsza rzecz to dodanie części pożyczkowej - teraz KPO zakłada wydanie 23,9 mld euro w formie dotacji i 12,1 mld euro w formie pożyczek. Plan jest czytelniejszy, bardziej konkretny, ale też bez precyzyjnych wskaźników, z których mógłby być rozliczany. Komisja Europejska dostała go 3 maja i ma teraz dwa miesiące na jego ocenę.

Co trzecia megawatogodzina ma być zielona

W porównaniu do wersji z lutego, wysłany do Brukseli KPO uwzględnia nowe działania i dodatkowe fundusze w energetyce.

"W 2030 r. co trzecia wytworzona jednostka energii elektrycznej będzie pochodziła ze źródeł odnawialnych". W sposób szczególny przyczyni się do tego rozwój morskiej energetyki wiatrowej, której uruchomienie przewiduje się w perspektywie 2024/25 r., a także ekspansja fotowoltaiki, która w ostatnich latach –dzięki skutecznym programom wsparcia – budzi zainteresowanie coraz większej części społeczeństwa. Bardzo ważnym elementem zmian jest rozbudowa elektroenergetycznej infrastruktury przesyłowej, a także rozwój nowych technologii, tj. magazyny energii" - czytamy w nowym KPO.

Reklama

Na magazyny energii przeznaczono z części pożyczkowej 200 mln euro, z czego większość ma wesprzeć domowe magazyny. "Proponowana kwota 123 mln euro pozwoli na zagwarantowanie środków finansowych na udzielenie finansowania na blisko 28 tys. jednostek magazynów energii elektrycznej o pojemności 4-5 kWh każdy". Pozostała część funduszy ma pójść na modernizację istniejącej elektrowni szczytowo-pompowej.

Z pożyczek będzie też finansowana efektywność energetyczna i OZE w dużych przedsiębiorstwach, dzięki czemu budżet tego działania wzrósł ponad dziesięciokrotnie - do 300 mln euro.

Na co przeznaczono najwięcej pieniędzy? Co z dotacjami do pieców? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl

Magdalena Skłodowska, WysokieNapiecie.pl