"Wspólnie z naszym partnerem (Saudi Aramco - PAP) analizujemy możliwości rozwoju petrochemii i niedługo państwu ogłosimy pewne wspólne kierunki w zakresie rozwoju petrochemii, również bierzemy pod uwagę lokalizację Gdańsk" - powiedział Obajtek.

Dodał, że pod uwagę brana jest też kwestia współpracy w zakresie badań i rozwoju.

Dostawy ropy z różnych kierunków

Dostawy ropy dla PKN Orlen są zabezpieczone dzięki szeregowi umów z różnymi dostawcami - oświadczył w poniedziałek prezes spółki Daniel Obajtek.

Reklama

"Dobraliśmy tak koszyk rop, żeby nasze rafinerie mogły pracować, nawet gdyby ropa przestała płynąć rurociągiem Drużba" - oświadczył Obajtek na konferencji prasowej w gdańskim naftoporcie. "W momencie gdy nie popłynie, jesteśmy w pełni zdywersyfikowani, by zabezpieczyć nie tylko rynek polski, ale także region i nasze rafinerie, które posiadamy w regionie" - stwierdził.

Jak przypomniał Obajtek, PKN Orlen od kilku lat pracował nad tym, by zdywersyfikować dostawy ropy, i by nie być zależnym od dostaw z jednego kierunku. "Zbadaliśmy wiele gatunków rop, rozbudowaliśmy laboratoria, po to by dobrać właściwy portfel gatunków" - wyjaśnił. Zaznaczył, że "w 2014 r. około 100 proc. ropy było z kierunku rosyjskiego, a dziś rafineria w Płocku używa w 50 proc. rosyjskiej ropy".

Obajtek: za 2-3 miesiące chcemy ogłosić z koncernem Sabic wspólne projekty w petrochemii

Za 2-3 miesiące chcemy ogłosi z koncernem Sabic, firmą kontrolowaną przez Saudi Aramco, wspólne projekty w petrochemii. Nie wykluczone, że ich lokalizacją będzie Gdańsk - poinformował w poniedziałek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, podkreślił w poniedziałek, że cały czas są prowadzone rozmowy z partnerami PKN Orlen w procesie przejęcia Grupy Lotos.

"Niedługo, za 2-3 miesiące będziemy ogłaszać wspólne projekty petrochemiczne, które będziemy realizować z firmą Sabic, kontrolowaną przez Saudi Aramco. Nie wykluczone, że ich lokalizacją będzie Gdańsk" - stwierdził Daniel Obajtek. Prezes PKN Orlen nie ujawnił, o jakie projekty chodzi.

Podkreślił, że przejęcie Lotosu ma dla Orlenu znaczenie biznesowe, ale także jest ważne ze względu na zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polsce.

Sabic jest największą firmą chemiczną na świecie. Jest jednym z wiodących producentów poliolefin i tworzyw konstrukcyjnych. Sabic zatrudnia 35 tysięcy pracowników, posiada biura w 50 krajach także w Polsce, fabryki w każdej części świata.

Zgodnie z ogłoszonymi w połowie stycznia decyzjami PKN Orlen, Saudi Aramco ma kupić 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu, węgierski MOL - 417 stacji paliw Lotosu, a Unimot - bazy paliw. PKN Orlen w ten sposób realizuje warunki przejęcia Lotosu, postawione przez Komisję Europejską. Jednocześnie koncern podpisał z Saudyjczykami umowy: na dostawy ropy, współpracę w obszarze badań i rozwoju oraz wspólne analizy dotyczące inwestycji w obszarze petrochemii.