Gigant handlu internetowego pochwalił się, że „dziesiątki milionów osób na świecie” wykupiły usługę Prime, która daje klientom bezpłatną, dwudniową dostawę oraz dostęp do serwisów streamingowych z muzyką i wideo. Tylko w Stanach Zjednoczonych w ramach Prime za darmo wysłano ponad miliard towarów.

USA szykowały się i tak na szalone przedświąteczne zakupy – wzrost zatrudnienia i zarobków sprawił, że w gospodarstwach domowych było więcej pieniędzy. Wygląda na to, że konsumentów nie zniechęciły spadki na S&P 500, zawieszenie działalności rządu ani napięcia w relacjach handlowych z Chinami.

Amazon podaje, że sprzedaż własnych urządzeń firmy wzrosła w tym roku „o miliony”. Chodzi między innymi o nowy głośnik z asystentem głosowym Echo Dot czy Fire TV Stick. Jednocześnie poinformowano, że ponad 50 proc. produktów sprzedawanych w sklepie internetowym pochodzi z małych i średnich firm.

Co było najpopularniejszym prezentem w tym roku? Wśród najlepiej sprzedających się rzeczy były lalki L.O.L. Surprise! Glam Glitter Series, słuchawki bezprzewodowe Bose czy ubrania Carhartt.

Reklama

Mimo że jeśli chodzi o handel, Amazon działa już prawie w każdej dziedzinie – w tym artykułach spożywczych i lekach – bardziej dochodowe są dla firmy usługi przechowywania danych w chmurze oraz reklamowe. Wciąż jest ona jednak liderem handlu internetowego w USA, między innymi dzięki usłudze Prime. Subskrybenci, których w USA według najnowszych szacunków może być prawie 100 milionów, płacą abonament w wysokości 119 dolarów rocznie.

Miliony wysyłanych towarów mogą jednak stanowić problem dla kurierów takich jak FedEx czy UPS. W 2013 roku z powodu nagłego, większego niż spodziewany wzrostu zamówień internetowych przed świętami firmy nie dostarczyły wszystkich paczek na czas, zmuszając Amazona i inne firmy do zwrócenia wielu klientom pieniędzy.

Na ten rok UPS spodziewał się, że w sezonie świątecznym będzie dostarczał ponad 31 milionów paczek dziennie, a ich łączna liczba wyniesie około 800 milionów i wzrośnie o 5 proc. w porównaniu do zeszłego roku. Żeby poradzić sobie z natłokiem zamówień, firma zainwestowała w automatyzację i nowe magazyny.

>>> Czytaj też: Polacy zarabiają i wydają. Popyt konsumpcyjny w polskiej gospodarce pod koniec roku pozostaje silny