Na Allegro Biznes są dostępne wszystkie oferty z dużego Allegro, czyli ponad 200 mln. Ponad 130 mln z nich ma cennik netto - podstawową funkcjonalność B2B.

"Dziś mamy ponad 52 mln ofert z dostępną metodą płatności odroczonej dla firm. To bardzo dużo, ale to wciąż nie są wszystkie oferty. Jesteśmy w trakcie istotnej zmiany, która pozwoli nam na bardzo dynamiczny wzrost liczby ofert na najważniejsze wydarzenia czwartego kwartału, który jest gorącym okresem w handlu. Planujemy zmianę w produkcie, zachowującą najważniejsze cechy odroczenia płatności dla firm na Allegro (dostępność od pierwszych zakupów, najdłuższy termin płatności, natychmiastowy przelew do sprzedawcy), ale upraszczającą aktywację i obsługę. W rezultacie, nasi kupujący otrzymają możliwość płacenia tą metodą płatności za każdą ofertę na Allegro Biznes i w jeszcze prostszym procesie aktywacji" - powiedziała Kraińska w rozmowie z ISBnews.

Reklama

"Ta zmiana wynika z naszego uczenia się i dostosowywania oferty do potrzeb dwóch stron: sprzedawcy, który chce mieć gwarancję otrzymania płatności i komfort współpracy z Allegro, a z drugiej strony - jest odpowiedzią na popyt kupujących, którym zależy na niezależności płynnościowej i maksymalnie długim terminie płatności. Wyszliśmy z produktem, który jest innowacyjny na rynku, który naśladują inni. Jednak przez te sześć miesięcy zdobyliśmy również wiedzę, jak jeszcze bardziej udoskonalić i upowszechnić tę metodę płatności. Pozostawiamy 60-dniowy termin płatności, możliwość odroczenia płatności już za pierwsze zakupy na Allegro oraz przelew do sprzedawcy natychmiast po transakcji. To doceniają nasi klienci i partnerzy. Przed czwartym kwartałem oddajemy, dodatkowo, jeszcze prostszy proces aktywacji oraz dostępność tej metody płatności na wszystkich ofertach" - dodała.

Podkreśliła, że przewagą Allegro w przygotowywaniu ofert finansowych nad innymi dostawcami tego rodzaju płatności czy nawet bankami jest to, że Allegro może bazować na bogatej bazie danych dotyczących klientów.

"U nas sprzedawcy nie działają w próżni, to są firmy, które mają poukładane systemy współpracy z Allegro, czyli zintegrowane z nami systemy fakturowe, magazynowe, płatnościowe itd. Wpięcie nowej metody płatności to nie jest kwestia wyłącznie marketingu i zapewnienia, że jest to dobre rozwiązanie. Wymaga to pewnych zmian operacyjnych po stronie firm, żeby mogły zapewnić ciągłość działania" - wskazała Kraińska.

Manager zwróciła uwagę, że w przypadku segmentu B2B usługi płatności odroczonych mają inny cel i charakter niż w segmencie konsumenckim, w którym dostępne są dłużej i stały się już bardziej popularne.

"Firmy z innego powodu korzystają z tej metody płatności. Dla firmy mniej istotne jest odroczenie płatności z powodu chęci przetestowania produktu lub przymierzenia i oddania. Klienci biznesowi negocjują odroczenie płatności, aby optymalizować płynność finansową swoich firm. Kupują towar lub półprodukty dziś, a płacą za nie dopiero wtedy, kiedy sami na nich zarobią. Gotówkę firmową inwestują wtedy w inne rzeczy. Odroczenie płatności czy kredyty kupieckie na rynku B2B mają dłuższą historię niż na rynku konsumenckim. Mają jednak kluczową barierę. To dostawca/sprzedawca czy hurtownik decyduje o możliwości skorzystania z tej metody płatności i jej warunkach. To znacznie ogranicza swobodę wyboru najlepszej oferty, jeśli u jednego z nich nasz klient ma wynegocjowane już warunki płatnościowe " - powiedziała Kraińska.

"Jeśli firma trzyma się tradycyjnych metod płatności, czyli tego, że opłaca fakturę w ciągu 30 dni, to trudno jej szybko zmienić dostawcę, jeśli np. okaże się, że ktoś ma lepszą cenę, bo np. wyprzedaje stare zapasy. I dla nas ważne było, żeby uniezależnić sprzedającego od tej 'dyktatury' sprzedawcy - od tego, czego on zażąda i na co pozwoli. Natomiast Allegro Biznes burzy te standardy. Dla nas najważniejszy jest klient i jego niezależność w biznesie. Tutaj metoda płatności idzie za kupującym, sprzedawca jest od tego odcięty, niezależny" - dodała.

Manager wskazała, że Allegro dostrzega, iż sprzedawcy coraz lepiej rozumieją, na czym polega Allegro Biznes oraz płatności odroczone w tej ofercie.

"Z tygodnia na tydzień widzimy, że kolejni przedsiębiorcy dołączają do Allegro Biznes, ponieważ dostrzegają, że mogą na tym zyskać, a przynajmniej nie stracić, jeśli ich konkurencja już tu się pojawiła. Widzimy konieczność inwestycji w edukację. Ale dynamika adaptacji i nauki jest większa niż na rynku konsumenckim, ponieważ rozwiązanie jest już znane" - powiedziała Kraińska.

Stwierdziła także, że wzrost segmentu B2B e-commerce może być szybszy od obecnych oczekiwań. Odniosła się do opublikowanego w wcześniej w tym miesiącu raportu "E-commerce B2B - Biznes w sieci", przygotowanego dla Santander Bank Polska przez Mobile Institute, w którym prognozowany jest wzrost tego segmentu o 40% do 637 mld zł w 2021 r.

"Zgadzam się z tą prognozą 40%, ale uważam, że jest ona ostrożna. Dynamika jest zdecydowanie większa niż była w poprzednich latach. W tym roku, pandemicznym, ta dynamika znacznie przyspieszyła i Allegro miało w tym swój udział. Firmy coraz częściej patrzą w kierunku zakupów online i przenoszą swoje zakupy firmowe do sieci" - podsumowała Kraińska.

Allegro jest platformą handlową numer 1 w Polsce. Sprzedaż realizowana jest głównie przez firmy za pośrednictwem platformy e-commerce typu marketplace Allegro.pl. Wartość sprzedanych produktów (GMV) na platformie grupy stanowiła ok. 3% rynku handlu detalicznego w Polsce w 2019 r. Platforma Allegro.pl umożliwia sprzedaż nowych produktów przede wszystkim firmom prowadzącym działalność w formule biznes-klient i przyciąga średnio 21 mln internautów miesięcznie, co odpowiada 66% mieszkańców Polski w wieku 16 lat lub więcej oraz 78% wszystkich użytkowników internetu w Polsce. Od października 2016 r. Allegro należy do funduszy Cinven, Permira i Mid Europa. Spółka zadebiutowała na GPW w październiku 2020 r.

Renata Oljasz

(ISBnews)