Minister transportu Chrystia Freeland ogłosił we wtorek, że Kanada zamroziła wszystkie wypłaty rabatów dla Tesli oraz, że chce wykluczyć firmę Elona Muska z przyszłych programów rabatowych dla pojazdów elektrycznych – podał Reuters.

W informacji przesłanej pocztą elektroniczną do agencji Freeland oświadczył, że zwroty nie zostaną dokonane, dopóki każde roszczenie nie zostanie zbadane indywidualnie i uznane za zasadne.

Kanadyjski minister transportu chce także, aby pojazdy Tesli zostały wyłączone z przyszłych programów dopłat. Aby osiągnąć ten cel Freeland polecił departamentowi transportu zrewidowanie wymogów tak, aby pojazdy Tesli nie kwalifikowały się przyszłych programów iZEV. Marka Elona Muska ma być wyłączona z dopłat dopóki „nielegalne i bezprawne cła USA będą nałożone na Kanadę”.

Tesla nie odpowiedziała na prośbę Reutersa o komentarz.

Wstrzymane 30 mil USD

Reuters podał za Toronto Star, że Kanada zamroziła wypłaty dopłat dla Tesli w wysokości 43 miliony dolarów kanadyjskich (30,11 miliona dolarów USA).

Na początku tego miesiąca gazeta The Star poinformowała, że w styczniu Tesla złożyła wyjątkowo dużą liczbę wniosków o zwrot kosztów zakupu pojazdów elektrycznych. Jeden salon sprzedaży w mieście Quebec zażądał prawie 20 milionów dolarów kanadyjskich dotacji publicznych, dokumentując sprzedaż ponad 4000 pojazdów elektrycznych w ciągu jednego weekendu.

Na początku tego miesiąca Toronto wstrzymało oferowania zachęt finansowych dla osób kupujących samochody Tesla jako taksówki lub współdzielone przejazdy z powodu napięć handlowych z USA.

Wojna handlowa Trupa

Reuters przypomina, że prezydent USA Donald Trump nałożył masę nowych ceł na Kanadę i Meksyk, najbliższych sąsiadów i partnerów gospodarczych USA. Nowe taryfy, w wysokości 25 proc., mają obejmować większość kanadyjskich towarów, i mają wejść w życie na początku kwietnia.