Poinformował o tym na wtorkowej konferencji w Berlinie minister gospodarki Niemiec Rainer Bruederle. Minister Bruederle dodał przy okazji, że Amerykanie liczą także na pomoc rządów Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Polski i Austrii. W tych krajach produkuje się samochody Opla lub części do nich.
Wcześniej prezes Opla Nick Reilly przedstawił program restrukturyzacji firmy do 2014 r. który ma kosztować 11 mld euro. Zwolnionych ma być m.in. 8400 pracowników, w tym 40 w Gliwicach.
/>