Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,47 proc. i wyniósł 32.196,66 pkt.

S&P 500 na koniec dnia zyskał 2,39 proc. i wyniósł 4.023,89 pkt.

Nasdaq Composite wzrósł 3,82 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.805,00 pkt.

Pomimo mocnych wzrostów podczas piątkowej sesji, główne indeksy amerykańskiej giełdy zanotowały spadki w skali całego tygodnia. Dow zniżkował ponad 2 proc., co oznacza dla tego indeksu pierwszą od 2001 roku serię siedmiu spadkowych tygodni z rzędu.

W ciągu tygodnia S&P 500 stracił około 2,5 proc., co jest najdłuższą taką serią od 2011 roku. Nasdaq stracił w tym czasie około 3 proc.

Rynki uspokoił w piątek nieco szef Fed Jerome Powell, który w wywiadzie radiowym Marketplace potwierdził, że Fed prawdopodobnie podniesie stopy procentowe o pół punktu procentowego na każdym z kolejnych dwóch posiedzeń, chociaż pozostawił możliwość, że Rezerwa zrobi więcej, jeśli zajdzie taka potrzeba, aby kontrolować wysoką inflację.

Część analityków sugeruje jednak ostrożność, gdyż w czasie trendu spadkowego zdarzają się mocne odbicia, ale są one z reguły krótkotrwałe.

"Tak jak drzewa nie rosną do nieba, tak ceny akcji nie spadają wiecznie. Nawet podczas korekty czy w rynku niedźwiedzia, mają tendecję do całkiem solidnych wzrostów. Początek tego mogliśmy dzisiaj zobaczyć" - powiedział Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny z CFRA.

"Moim zdaniem jest to rynek, który handluje emocjami, a nie racjonalną logiką. Przez ostatnie dni od rana mamy wzrosty, a potem jest zmienność” – dodał Jim Lebenthal, analityk z Cerity Partners.

W opinii Kathy Entwistle, dyrektorki w Morgan Stanley Private Wealth Management, rynki przeżywają jednak trudny okres.

"Przyjęliśmy założenie cierpliwego wyczekiwania, by zobaczyć jak sytuacja na rynkach się rozwinie. Na horyzoncie widzimy wiele zmienności” - powiedziała Entwistle.

Rosyjska inwazja wojskowa na terenach Ukrainy trwa już ponad dwa i pół miesiąca. Rosyjskie wojska nieustannie ostrzeliwują miejscowości w obwodzie ługańskim i donieckim Ukrainy, a w okupowanym obwodzie chersońskim płonie półtora tysiąca hektarów lasu - wynika z zestawienia sytuacji w regionach przygotowanego przez portal Ukrainska Prawda na podstawie danych władz obwodowych z ostatniej doby.

Akcje Twittera spadły o 9 proc. po tym, jak prezes Tesli Elon Musk podał, że przejęcie Twittera zostaje "tymczasowo wstrzymane" w oczekiwaniu na informacje nt. liczby fałszywych kont. Musk dodał później, że nadal jest zainteresowany przejęciem Twittera.

Akcje Robinhood Markets rosły o 22 proc. po tym, jak Sam Bankman-Fried – który założył giełdę kryptowalut FTX – ujawnił, że ma 7,6 proc. udziałów w firmie.

Affirm Holdings zwyżkował o 21 proc. po tym, jak strata na akcję wyniosła 19 centów wobec oczekiwanej straty 51 centów.

Duolingo rósł o 35 proc. Spółka odnotowała mniejszą stratę kwartalną i lepsze od oczekiwanych przychody.

Figs spadł o 25 proc. po tym, jak spółka wydała słabsze niż oczekiwano prognozy na cały rok.

Rentowność 10-letnich UST rośnie o 6 pb do 2,91 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji rośnie o 4 pb do 3,05 proc. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 30 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie 193 pb.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na czerwiec są wyceniane po 109,54 USD za baryłkę, po wzroście o 3,2 proc., lipcowe futures na Brent idą w górę o 2,94 proc. do 110,63 USD/b. (PAP Biznes)

kkr/ pr/ sp/