Dziennik podaje, że czternasta emerytura ma być wypłacana na podobnych zasadach co w 2021 r. Jak pisze "Fakt" osoby mające do 2900 zł brutto, dostałyby ją w kwocie minimalnej emerytury (1 338,44 zł brutto).

Zaznaczono, że im wyższa emerytura, tym bardziej obniżana byłaby czternastka na zasadzie "złotówka za złotówkę".

"To rozwiązanie, nad którym pracujemy, będzie znowu jednoroczne. Obserwujemy jednak to, co się dzieje, m.in. inflację. Nie wykluczamy, że takie rozwiązania będą także w kolejnych latach" - powiedział wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed "Faktowi". (PAP)