"Poduszka finansowa w postaci odłożonych pieniędzy na wypadek różnego rodzaju zdarzeń losowych to coś, o co warto dbać niezależnie od okoliczności. Niepewna sytuacja gospodarcza, a także wojna za wschodnią granicą sprawiły jednak, że Polacy uświadomili sobie to jeszcze bardziej. Z twierdzeniem tym zgadza się dziś 25 proc. respondentów, podczas gdy 9 miesięcy temu uważało tak 19% ankietowanych. Ale wiedzieć, że trzeba coś robić a faktycznie to realizować, to dwie zupełnie różne rzeczy. Czy posiadamy więc oszczędności? Biorąc pod uwagę kwotę równą trzymiesięcznemu wynagrodzeniu, sytuacja na przestrzeni ostatnich miesięcy raczej się nie zmieniła. Zabezpieczenie w tej wysokości deklaruje połowa Polaków, czyli tyle samo, ile w czerwcu 2021 roku. Jednocześnie 24% badanych stwierdziło, że nie stać ich na regularne odkładanie, przede wszystkim ze względu na zbyt niskie dochody" - czytamy w komunikacie poświęconym badaniu.

Jak wskazał prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, w kwestii oszczędności, wojna na Ukrainie i postępująca inflacja wpływają na nas zdecydowanie mocniej niż pandemia koronawirusa.

"Po ponad roku pandemii 7% Polaków nie widziało potrzeby gromadzenia oszczędności, a 19% uświadomiło sobie, że oszczędzanie jest ważne. W wyniku przyspieszenia inflacji i wybuchu wojny udział osób niewidzących potrzeby oszczędzania spadł do 4%, a odsetek osób, które ją dostrzegają, wzrósł do 25%, szczególnie wśród przedstawicieli najmłodszych pokoleń. Fakt, że wchodzący w dorosłość zderzają się z takimi wyzwaniami jak pandemia, a teraz wojna i bardzo wysoka inflacja, z pewnością będzie miał wpływ na ich podejście do finansów przez całe życie" - powiedział Grzelczak, cytowany w komunikacie.

Obecna sytuacja nie wpłynęła na ponad 30% badanych, którzy przyznali, że zawsze starają się gromadzić oszczędności, wskazano także.

Reklama

"Nie każdy może jednak pozwolić sobie na regularne odkładanie pieniędzy. Jest to problem dla co czwartego badanego, głównie dla kobiet, osób w wieku 55-64 lat z wykształceniem zawodowym oraz mieszkańców średniej wielkości miast, liczących od 20 do 99 tys. osób" - czytamy dalej.

Badanie Quality Watch na zlecenie BIG InfoMonitor wskazało jednak, że w związku z inflacją i wojną mocniej dostrzegany jest sens oszczędzania (25%). Najbardziej akcentują to osoby posiadające dzieci oraz pokolenia 18-24 latków i 25-34 latków (po 28% wskazań) i to wcale nie dlatego, że jest tu mniej regularnie oszczędzających. Zawsze bowiem stara się odkładać 29% 18-24 latków i 33% 25-43 latków, przy średniej odpowiedzi na poziomie 31%, podano też w informacji.

Badanie Quality Watch "Inflacja i wojna w Ukrainie a budżety domowe Polaków" zrealizowane zostało w dniach 25-28 marca 2022 roku, metodą CAWI, na próbie 1 056 Polaków w wieku powyżej 18 lat.

(ISBnews)