"Wprowadzimy […] nowe świadczenie bezpośrednio do osób, które mają największa trudność w samodzielnym funkcjonowaniu. […] Wyniesie ono nawet 200% renty socjalnej czyli niemal ok 3,2 tys. zł [brutto]" - powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.

Projektowana ustawa zakłada wprowadzenie nowego świadczenia, które ma otrzymywać co do zasady osoba niepełnosprawna z określoną potrzebą wsparcia. Świadczenie wspierające przysługiwać będzie w wysokości od 50% do 200% renty socjalnej w zależności od określonego w decyzji poziomu potrzeby wsparcia.

Nowe orzeczenie będą mogły otrzymać zarówno osoby, których opiekunowie aktualnie korzystają z któregoś ze świadczeń opiekuńczych (św. pielęgnacyjne, specjalny zasiłek opiekuńczy, zasiłek dla opiekuna) i chcą z niego zrezygnować, by powrócić na rynek pracy, jak i osoby, których opiekunowie nie mieli dotychczas przyznanego żadnego świadczenia opiekuńczego.

Jeśli osoba z niepełnosprawnościami nie zdecyduje się na własne świadczenie wspierające, wówczas jej opiekun będzie mógł otrzymywać zmodyfikowane świadczenie pielęgnacyjne w dotychczasowej wysokości z możliwością dorabiania do corocznego limitu w wysokości 6-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w danym roku.

Reklama

Skutek dla finansów publicznych nowego świadczenia został oszacowany na 3 570,15 mln zł w 2024 r. i odpowiednio 5 717,4 mln zł w 2025 r. oraz 6 647,32 mln zł w 2026 r. Według oceny skutków regulacji (OSR), na nowe świadczenie w ciągu najbliższych 10 lat ma trafić 52 136,47 mln zł.

Realizacja świadczenia wspierającego będzie stanowiła zadanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

(ISBnews)