Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,20 proc. do 27.781,70 pkt. S&P 500 zwyżkował o 0,83 proc. do 3.363,00 pkt. Nasdaq Comp. wzrósł o 0,74 proc. do 11.167,51 pkt.

Pomimo środowych wzrostów cały wrzesień przyniósł spadki na amerykańskich giełdach. To pierwszy spadkowy miesiąc od marca, gdy rynki osiągnęły minima z powodu paniki o skutki pandemii koronawirusa.

Początkowy optymizm na rynkach zapanował w środę po zapowiedziach, że sekretarz skarbu Steven Mnuchin ponownie porozmawia z przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi o bodźcu fiskalnym, dodając, że ma „nadzieję” co do możliwości porozumienia.

Sekretarz skarbu dodał, że zamierza do czwartku dogadać się z Pelosi ws. pakietu. Mnuchin powiedział, że oferta, którą planuje przedstawić Pelosi będzie przypominać około 1,5 bln USD ponadpartyjnej propozycji, zaprezentowanej na początku tego miesiąca. Przewodnicząca Izby Reprezentantów i Demokraci w Kongresie czekają na kontrpropozycję dla pakietu stymulacyjnego Demokratów w wysokości 2,2 bln USD.

Reklama

W ciągu dnia na rynki dotarła jednak informacja, że 90-minutowe spotkanie Pelosi i Mnuchin nie przyniosło przełomu. Zapewniono jednocześnie, że rozmowy będą kontynuowane.

Dzień wcześniej Pelosi przedstawiła Mnuchinowi więcej szczegółów na temat najnowszej propozycji Demokratów dotyczącej pakietu fiskalnego.

Jednocześnie Pelosi zwróciła się już do Demokratów o „zdecydowane głosowanie” za pakietem, który zaprezentowali w poniedziałek. W liście do demokratycznych kongresmenów stwierdziła, że plan Demokratów jest propozycją, której celem jest przełamanie impasu z Republikanami.

Negocjacje pomiędzy administracją Trumpa a Demokratami w Kongresie znajdują się w decydującej fazie. Albo Pelosi uda się zawrzeć umowę z Białym Domem, albo Izba Reprezentantów zagłosuje za propozycją o wartości 2,2 bln USD bez republikańskiego poparcia, umożliwiając członkom Kongresu opuszczenie miasta w celu prowadzenia kampanii wyborczej.

Nastroje wśród inwestorów wsparły lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiej gospodarki.

Produkt Krajowy Brutto USA w drugim kwartale spadł o 31,4 proc. w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kdk - podał Departament Handlu USA w trzecim wyliczeniu. Oczekiwano -31,7 proc.

Konsumpcja prywatna spadła w drugim kwartale o 33,2 proc., wobec oczekiwanych -34,1 proc. W pierwszym wyliczeniu spadek konsumpcji wyniósł 34,1 proc.

Bazowy deflator PCE wyniósł w drugim kwartale w ujęciu zanualizowanym kdk -0,8 proc., wobec prognoz -1,0 proc. Deflator PCE to preferowana przez amerykańską Rezerwę Federalną miara inflacji.

W firmach w USA przybyło we wrześniu 749 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Analitycy oceniali, że raport ADP wskaże na wzrost miejsc pracy w USA o 649 tys.