Dow Jones Industrial zwyżkował 175 punktów, czyli 0,53 proc., do 32.953,46 pkt.

S&P 500 wzrósł 0,65 proc., do 3.968,94 pkt.

Nasdaq Composite zyskał 1,05 proc. i zamknął sesję na poziomie 13.459,71 pkt.

„Kierunek zmian w zakresie krzywej rentowności pozostaje kluczowy. Uważamy, że potencjał wzrostowy jeszcze nie został wyczerpany. Różnica między rentownościami obligacji, a oczekiwaniami inflacyjnymi pozostaje spora” – ocenili stratedzy z JPMorgan w raporcie.

Reklama

Główny strateg inwestycyjny Leuthold Group Jim Paulsen uważa, że rentowności obligacji pozostają podstawowym czynnikiem ryzyka dla rynków akcji.

"Dzisiaj jednak od rana na rynku jest spokojniej i tempo ostatnich wzrostów rentowności przyhamowało. Pozwoliło to inwestorom bardziej skupić się na tym, że i tak są one w dalszym ciągu niskie" - powiedział Paulsen.

„Inwestorzy będą musieli nieustannie borykać się z obawami o przegrzanie gospodarki i zacieśnienie polityki przez Fed, które pojawiły się na rynku w ostatnich tygodniach. Uważamy, że wyceny akcji powinny być w stanie bez większych trudności przetrawić 10-letnie stopy zwrotu na poziomie około 2 proc.” - napisał w raporcie David Kostin, główny strateg giełdowy w Goldman Sachs.

Wśród liderów zwyżek były spółki, które skorzystają na otwieraniu się gospodarki. American Airlines zyskał 7, a United Airlines 8 proc.

Eli Lilly spadał o 9 proc. Analitycy twierdzą, że dane z badań przeprowadzonych przez firmę z II etapu badań eksperymentalnego leku na chorobę Alzheimera poddają w wątpliwość wyznaczony wcześniej termin dopuszczenia leku do obrotu.

Genmark Diagnostics zwyżkował prawie 30 proc. po zgodzie Roche na przejęcie tej spółki.

AMC Entertainment rósł około 20 proc. Firma rozpocznie ponowne otwieranie kin w Los Angeles, zaczynając od dziś w dwóch lokalizacjach. Spółka planuje otworzyć pozostałe 23 kina w Los Angeles w piątek.

Fed w centrum uwagi

W tym tygodniu najważniejszym wydarzeniem na rynkach będzie posiedzenie Rezerwy Federalnej USA. W środę o 19.00 Fed opublikuje decyzję ws. polityki monetarnej oraz najnowsze projekcje kwartalne. Pół godziny później uzasadnienie decyzji przedstawi prezes Fedu J. Powell.

„Punktem uwagi są prognozy stóp członków FOMC. Jeszcze w grudniu mediana oczekiwań 17 członków FOMC wskazywała na pierwszą podwyżkę stóp w USA w 2024. Tylko jeden z członków Komitetu przewidywał podwyżkę stóp w 2022, a pięciu w 2023. W marcu ilość członków FOMC wskazujących na podwyżki w 2023 może wzrosnąć, możliwe, iż mediana będzie wskazywać, iż 50 proc. członków FOMC widzi podwyżkę przed końcem 2023 roku. To jednak scenariusz, który rynki już wyceniają”- napisano w raporcie ING.

„Prezes Powell ponownie będzie próbował przekonać rynki, że nie ma ryzyka przyspieszonego rozpoczęcia ograniczania skupu aktywów (tapering). (…) Rynek może nie uwierzyć, że przy kolejnym pakiecie fiskalnym wartości ok. 9 proc. PKB w USA można na razie pominąć ryzyko inflacji” - dodano.

Według Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, na całym świecie potwierdzono łącznie 119,95 mln infekcji Covid-19. Liczba zgonów z tego powodu sięgała 2,655 mln.

W USA w ciągu ostatniej doby zarejestrowano 572 ofiar śmiertelnych Covid-19. Obecność koronawirusa potwierdzono u 38.034 kolejnych osób. Placówka naukowa z Baltimore powiadomiła, że od wybuchu epidemii w Ameryce odnotowano łącznie 29,4 mln przypadków zakażenia wirusem, a liczba ofiar śmiertelnych sięga 534,9 tys.