Na Comex w Nowym Jorku miedź tanieje jednak o 0,38 proc. do 4,6140 USD za funt.

Globalne zapasy miedzi kurczą się coraz mocniej w reakcji na ożywienie popytu na świecie i zakłócenia w dostawach wywołane pandemią Covid-19.

Grupa Rio Tinto podała w piątek, że opóźni rozruch swojego projektu miedziowego Oyu Tolgoi w Mongolii - o wartości 6,75 mld USD - o co najmniej 3 miesiące z powodu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa.

To dodatkowo zwiększa koszty przedsięwzięcia o ok. 140 mln USD.

Reklama

Pierwsza produkcja miedzi z tego projektu nastąpi nie wcześniej niż na początku 2023 r., podczas gdy władze Rio Tinto planowały wcześniej rozpoczęcie produkcji w X 2022 r.

Władze Mongolii posiadają w projekcie miedziowym Oyu Tolgoi 34 proc. udziałów.

Rio Tinto zamierza w ciągu najbliższych lat zwiększyć produkcję miedzi, aby wykorzystać zwyżkową długoterminową perspektywę popytu na ten metal, kluczowy w przechodzeniu na czystą energię.

Koncern prowadzi też działania w celu uruchomienia projektu miedziowego w USA - Resolution Copper - wspólnie z BHP Group, ale tu firmy te napotykają na sprzeciw plemion Indian, a także przeszkody prawne.

W III kw. produkcja miedzi przez Rio Tinto wyniosła 125.200 ton, wobec prognoz 130.536 ton.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 333 USD, czyli 3,5 proc., i kosztowała 9.984,00 USD za tonę.

W tym tygodniu notowania miedzi na LME wzrosły o 7 proc.