Na Comex miedź zwyżkuje o 0,12 proc. i jest po 4,5415 USD za funt.

Traderzy na rynkach metali oceniają wpływ pewnego złagodzenia napięć wokół Ukrainy i utrzymującej się presji związanej z gwałtownie rosnącymi kosztami energii na globalne dostawy metali przemysłowych.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że ma nadzieję na rozwiązanie na drodze dyplomatycznej napięć z USA i ich zachodnimi sojusznikami. Moskwa ogłosiła też częściowe wycofanie tysięcy rosyjskich żołnierzy z granicy z Ukrainą.

Te informacje rozpaliły na rynkach apetyt na ryzyko i złagodziły obawy o możliwe przerwy w dostawach gazu z Rosji w przypadku działań militarnych rosyjskich wojsk na Ukrainie lub nałożenia sankcji na Rosję przez kraje Zachodu.

Reklama

Tymczasem w Chinach podano, że ceny konsumpcyjne w styczniu wzrosły o 0,9 proc. wobec prognoz +1,0 proc. i wobec +1,5 proc. w XII.

Daje to bankowi centralnemu Chin większe pole do luzowania polityki pieniężnej, aby wesprzeć gospodarkę, a taka sytuacja sprzyja wzrostom cen metali przemysłowych, na które zwiększy się zapotrzebowanie.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie zwyżkowała o 48 USD i była wyceniana po 9.968,00 USD za tonę.