"W krótkim terminie do posiedzenia RPP powinniśmy obserwować pozytywny trend dla złotego wraz z utrzymywaniem się oczekiwań na podwyżki. Złoty powinien schodzić wtedy w okolice 4,55-4,56/EUR. Uważam, że istnieje ryzyko, że ostatecznie rynek zawiedzie się i retoryka po posiedzeniu RPP będzie bardziej umiarkowana niż oczekiwania rynkowe. Wtedy kurs eurozłotego może zacząć wracać w okolice 4,60" - powiedział PAP Biznes Mirosław Budzicki.

Posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zostało zaplanowane na środę.

"Posiedzenie będzie miało o tyle znaczenie, że mocno wzrosło prawdopodobieństwo podwyżek stóp w tym roku. Rynek zakłada obecnie wzrost stopy referencyjnej w okolice 0,5 proc. na koniec roku. Bardzo ważna będzie retoryka Rady przedstawiona w komunikacie po posiedzeniu. Pamiętajmy, że przez cały rok prezes Glapiński sygnalizował, że w tym roku stopy nie wzrosną i moim zdaniem, tym razem można spodziewać się podobnego sygnału pomimo silnego wzrostu inflacji" - dodał.

Analityk wskazał, że oczekiwania rynkowe na podwyżkę stóp procentowych zostały w piątek wzmocnione przez odczyt inflacji we wrześniu.

Reklama

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu wzrosły o 5,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,6 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny w szacunku flash.

Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes szacowali, że ceny towarów i usług we wrześniu wzrosły rdr o 5,6 proc., a mdm wzrosły o 0,3 proc.

Budzicki przypomniał, że Rada może chcieć odczekać ze zmianą stóp procentowych argumentując swoją decyzję niepewną sytuacją epidemiczną.

"Obecnie obserwujemy wzrost liczby zachorowań na Covid-19 i można powiedzieć, że w Polsce IV fala pandemii dopiero rusza. Biorąc pod uwagę, że przez najbliższe tygodnie liczba zakażeń będzie przyspieszać, to może się okazać, że w okolicy listopadowego posiedzenia będziemy na wysokich poziomach i Rada będzie być może chciała odczekać jeszcze ze zmianą stóp procentowych" - wskazał.

Złoty od rana umacniał się do euro, schodząc w pewnym momencie poniżej 4,58/EUR. Po południu pozostawał 0,5 proc. poniżej punktu odniesienia, na poziomie 4,588. USD/PLN zniżkował po południu o 0,6 proc., w okolicy 3,956. EUR/USD szedł w górę o 0,1 proc. do 1,159.

Budzicki wskazał, że z perspektywy notowań złotego w przyszłym tygodniu istotna może być również publikacja 8 października raportu z amerykańskiego rynku pracy.

"Prognozy są pozytywne i wskazują na 0,5 mln nowych miejsc pracy w sektorach poza rolniczych we wrześniu. Jeśli prognozy się potwierdzą mogą stanowić czynnik działający osłabiająco na złotego, ze względu na ewentualne umocnienie dolara wraz ze wzrostem oczekiwań na normalizację polityki pieniężnej w USA" - zaznaczył.

RYNEK DŁUGU

Na rynku długu analityk spodziewa się krótkoterminowej reakcji w kierunku niższych rentowności.

"Myślę, że nastąpi krótkoterminowa reakcja w kierunku niższych rentowności. Tak działo się właściwie przez wszystkie miesiące tego roku. Do posiedzenia Rady rynek liczył na mocniejsze podwyżki stóp procentowych, po czym gdy okazywało się, że podwyżki stóp są mniej prawdopodobne, następowały dosyć gwałtowne spadki rentowności. Także możemy zobaczyć spadki rentowności nawet o 10-20 pb" - powiedział PAP Biznes Budzicki.

"To co zwraca uwagę to fakt, że komunikacja ze strony banku centralnego, sygnalizująca brak zmian stóp, ma bardzo krótkoterminowy wpływ i po mniej więcej tygodniu od silnej reakcji rynek wraca do trendu wzrostowego" - dodał.

piątek piątek czwartek
16.35 9.34 16.01
EUR/PLN 4,5877 4,5951 4,6026
USD/PLN 3,9566 3,9656 3,9747
CHF/PLN 4,2569 4,2584 4,2491
EUR/USD 1,1595 1,1587 1,158
DS1023 0,83 0,73 0,71
PS1026 1,62 1,55 1,56
DS0432 2,21 2,15 2,18