Pierwszym krajem, który zdecydował się na ten krok były Bahamy. Niedługo po tym cyfrowy pieniądz szybko zaczął rozprzestrzeniać się w regionie: został wprowadzony w Grenadzie, Dominice oraz Saint Lucii. Nie tylko małe karaibskie kraje mogą pochwalić się oficjalnym państwowym cyfrowym pieniądzem – do tego grona dołączyła także Nigeria.
Wprowadzenie cyfrowego pieniądza emitowanego przez banki centralne pilotują kolejne kraje. To chociażby Chiny, gdzie trwa to już od 2019 roku. Chiny i Nigeria mają bardzo dobrze rozwiniętą infrastrukturę płatności cyfrowych i mobilnych i cieszą się one tam bardzo dużą popularnością.
Wprowadzenie cyfrowych walut umożliwi rządom lepszą kontrolę wydatków ludności. Chiny będą utrzymywały w obiegu zarówno fizycznego, jak również cyfrowego juana, ale eksperci spodziewają się, że z czasem udział tradycyjnego pieniądza będzie tam malał, a w pewnym momencie w użyciu będzie jedynie cyfrowa odmiana.
Programy pilotujące wprowadzenie cyfrowej waluty realizują obecnie chociażby Rosja, Tajlandia, Korea Płd., Szwecja oraz Arabia Saudyjska. Zamiar wdrożenia cyfrowego pieniądza wyraziły natomiast chociażby Kanada, Australia, Brazylia oraz Indie.
Również strefa euro bada teren. Pilotażowy program ma zacząć się w wybranych krajach w 2023 roku.