Dwie największe gospodarki świata zamienią się miejscami na podium już w 2028 roku, czyli o 5 lat wcześniej, niż początkowo sądzono.
Japonia z kolei utraci pozycję trzeciej największej gospodarki świata i jej miejsce w ciągu dekady zajmą Indie. Niemcy, które dziś znajdują się na czwartej pozycji, spadną na piątą, zaś Wielka Brytania z obecnej piątej znajdzie się na szóstym miejscu.
Prezydent Chin stwierdził w ubiegłym miesiącu, że jest „całkowicie możliwe”, że chińska gospodarka podwoi swój rozmiar do 2035 roku dzięki nowemu planowi pięcioletniemu. Głównym celem planu jest osiągnięcie „nowoczesnego socjalizmu” w ciągu 15 lat.
Chiny były pierwszą gospodarką, która ucierpiała na skutek pandemii koronawirusa, ale udało jej się dokonać szybkiego odbicia.
Pozycja Polski
Polska według prognoz Centre For Economics and Business Research jest dziś 23. największą gospodarką świata. W latach 2025-2030 ma szansę wznieść się na 21. miejsce, ale już w 2035 roku spadnie na 24.
Jeśli chodzi o wzrost polskiego PKB, analitycy CEBR szacują, że w latach 2021-2025 wyniesie on średnio 3,6 proc., by później w okresie 2026-2035 spaść do poziomu 2,4 proc.
Już dziś z PKB na mieszkańca według parytetu siły nabywczej w 2020 roku na poziomie 33 736 dol. nasz kraj jest klasyfikowany jako państwo o wysokich dochodach. Autorzy raportu CEBR zwracają jednak uwagę na duży spadek Polski w rankingu Doing Business z 25. pozycji w 2016 roku na 40. pozycję w 2020 oraz na wyjątkowo dużą liczbę ofiar pandemii w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców.