Aby przeciwdziałać się gwałtownemu wzrostowi inflacji, banki centralne na całym świecie nadal podnoszą stopy procentowe. W USA uważnie obserwowany indeks cen towarów i usług konsumenckich pokazał, że inflacja wciąż pozostaje na wysokim poziomie. Presja na budżety gospodarstw domowych odczuwalna jest również w Wielkiej Brytanii i Francji. Bloomberg przeanalizował najważniejsze dane gospodarcze w różnych regionach świata:
Świat
Institute of International Finance (IIF) z siedzibą w Waszyngtonie, do którego należy ponad 450 firm świadczących usługi finansowe na całym świecie. przewiduje, że w tym roku sytuacja w światowej gospodarce powinna się ustabilizować, ale Europa pogrąży się w recesji, Chiny gwałtownie spowolnią, a warunki finansowe w USA znacznie się zaostrzą. Grupa IIF prognozuje, że globalny produkt krajowy brutto wzrośnie w tym roku o 2,2 proc., po wzroście o około 6 proc. w 2021 r., gdy światowa gospodarka odbiła się po pandemicznych lockdownach. To znacznie mniej od szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego na poziomie 3,6 proc. według parytetu siły nabywczej.
Rynek benzyny, podobnie jak wcześniej oleju napędowego, zaczyna wymykać się spod kontroli. Na stracie sezonu letniego, który zwiększa popyt na paliwa, nabywcy z USA już teraz zwiększają dostawy z Europy. Dodajmy do tego utratę tak zwanych surowców wtórnych z Rosji, które są krytyczne w produkcji paliwa drogowego. Wszystko to potęgują zamknięcia rafinerii ropy naftowej z ostatnich lat, gdy konsumpcja spadała z powodu pandemii Covid-19.
Ceny oleju napędowego wzrosły po inwazji na Ukrainę w związku z obawami o zakłócenie ogromnego rosyjskiego eksportu. Tymczasem ceny benzyny właśnie pobiły rekord w USA i oba paliwa przynoszą teraz duże premie w stosunku do ropy naftowej. Rosnące koszty są ciosem dla rządów na całym świecie, walczących teraz z rosnącą inflacją.
Stany Zjednoczone
W kwietniu Amerykanie nie mieli wytchnienia od inflacji. Podczas gdy roczne miary cen konsumpcyjnych nieco osłabły od marca – sygnalizując szczyt, którego spodziewali się ekonomiści – szczegóły przedstawiały bardziej niepokojący obraz: miesięczne dane były wyższe niż przewidywano. Rosyjska inwazja na Ukrainę połączona z lockdownami związanymi z Covid-19 w Chinach jeszcze bardziej zakłócają łańcuchy dostaw i podnoszą ceny artykułów codziennego użytku. To sprawia, że poskromienie inflacji bez pogrążania gospodarki w recesji będzie trudniejsze.
Kupujący nieruchomości w Stanach Zjednoczonych coraz częściej sięgają po kredyty hipoteczne o zmiennym oprocentowaniu, Kredyty takie stanowiły 10,8 proc. wszystkich wniosków o kredyty mieszkaniowe w zeszłym tygodniu. To wzrost z 3,1 proc. aktywności na początku roku i największy udział od 2008 roku.
Koszty kredytu gwałtownie wzrosły w wyniku działań Rezerwy Federalnej, mających na celu okiełznanie najgorszego ataku inflacji od 40 lat. Średnie oprocentowanie 30-letnich kredytów hipotecznych o stałym oprocentowaniu wzrosło w zeszłym tygodniu do prawie 13-letniego maksimum, wynoszącego 5,53 proc., wynika z danych MBA.
Europa
Francuski rząd zobowiązał się do zwiększenia świadczeń socjalnych i wydania bonów żywnościowych najbiedniejszym gospodarstwom domowym. Prezydent Emmanuel Macron stara się zapobiec panice związanej z kryzysem kosztów utrzymania przed wyborami parlamentarnymi w przyszłym miesiącu.
Brytyjska gospodarka niespodziewanie skurczyła się w marcu, gdy koszty życia zmusiły konsumentów do cięć wydatków, poddając w wątpliwość zdolność Banku Anglii do podwyżek stóp procentowych i wywierając presję na rząd premiera Borisa Johnsona, aby zareagował.
Z kolei dla wielu mocno zadłużonych szwedzkich konsumentów nagła podwyżka stóp procentowych Riksbanku pod koniec kwietnia oznacza początek nowych problemów, o które urzędnicy od dawna się martwią.
Finansowa spuścizna pożyczek, które narosły podczas boomu mieszkaniowego w tym kraju w minionej dekadzie, podsycana przez lata polityki pieniężnej ze stopami poniżej zera, teraz dogania obywateli, którzy byli przekonani, że tak gwałtowna zmiana stanowiska banku centralnego nie nastąpi. Zadłużenie Szwedów na poziomie 200 proc. dochodów gospodarstw domowych wyraźnie przekracza poziomy notowane w jakiekolwiek z gospodarce z grupy G7.
Azja
Chiński eksport i import zmagały się z wieloma wyzwaniami kwietniu ze względu na nasilającą się epidemię Covid-19, która obniżyła popyt, osłabiła produkcję i zakłóciła logistykę w drugiej co do wielkości gospodarce świata.
Wzrost eksportu w kwietniu wyrażony w dolarach zwolnił do 3,9 proc. w porównaniu do wzrostu w marcu o 14,7 proc. To najsłabsze tempo wzrostu od czerwca 2020 r. Import pozostał w kwietniu bez zmian po spadku o 0,1 proc. w poprzednim miesiącu.
W Japonii wydatki gospodarstw domowych wzrosły w marcu po raz pierwszy od trzech miesięcy w efekcie zniesienia w całym kraju pandemicznych restrykcji. Stało się to wsparciem dla prywatnej konsumpcji pod koniec trudnego kwartału dla gospodarki. Nakłady wzrosły o 4,1 proc. od lutego, głównie za sprawą wydatków na transport, komunikację i odzież. Wydatki wciąż były niższe niż rok wcześniej, ale nie tak bardzo, jak oczekiwano.
Rynki wschodzące
Bank centralny Malezji nieoczekiwanie podniósł referencyjną stopę procentową, starając się zażegnać presję cenową, podczas gdy władze Argentyny po raz piąty w tym roku podwyższyły koszty kredytu.
Banki centralne Ameryki Łacińskiej prawdopodobnie przedłużą swoje cykle zacieśniania polityki pieniężnej po tym, jak inflacja przekroczyła prognozy w kwietniu, a gwałtowne wzrosty kosztów żywności i paliw stały się wyzwaniem dla polityków.
Ceny konsumpcyjne w Brazylii wzrosły o 12,13 proc. rok wcześniej. To najszybsze tempo wzrostu od prawie dwóch dekad. Inflacja bazowa przekroczyła również prognozy w Peru, Kolumbii i Chile w tym samym miesiącu, podobnie jak uważnie obserwowany indeks bazowy w Meksyku.
Dla Republiki Południowej Afryki ten rok może okazać się rekordowy pod względem przerw w dostawie prądu, jeśli wskaźnik awarii stacji nie ulegnie poprawie, szczególnie w elektrowniach węglowych. Najbardziej uprzemysłowiony kraj Afryki był już na dobrej drodze do przekroczenia rocznego rekordu utraty energii w wyniku kontrolowanych przerw w dostawie prądu, praktyki znanej lokalnie jako zrzucanie obciążenia, która służy do zapobiegania całkowitemu załamaniu się sieci.