Raport o „prawdziwym” deficycie

Grupa ekonomistów opublikowała we wtorek raport mający pokazywać faktyczny stan finansów państwa. Wynika z niego, że „prawdziwy” deficyt budżetowy w 2024 r. będzie o 70 proc. większy, niż planowany przez rząd, zaś deficyt sektora finansów publicznych w relacji do PKB może sięgnąć 6 proc. w tym roku i 5,4 proc. w przyszłym.

Raport opracowało m.in dwóch byłych ministrów finansów Mateusz Szczurek i Paweł Wojciechowski, wiceministrowie Hanna Majszczyk i Ludwik Kotecki i urzędnicy Bogdan Klimaszewski i Sławomir Dudek.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ O RAPORCIE

Morawiecki: Opozycja chce się wycofać z obietnic wyborczych

„Widać coraz wyraźniej cel, jaki przyświeca tym, którzy opowiadają bajki o rzekomo złym stanie finansów publicznych” – napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

„Wprawdzie Komisja Europejska i rynki finansowe widzą rzeczywistość pozytywnie, ale spin doktorzy Platformy Obywatelskiej walczą, aby wbić do głowy kolejne kłamstwo. Dlaczego? O co w tym chodzi? Chodzi jedną podstawową kwestię: WYCOFAĆ SIĘ Z OBIETNIC WYBORCZYCH” – dodał premier we wpisie.

Jak zaznaczył, polski dług jest relatywnie niższy niż niemiecki, austriacki, czy francuski. „Mówimy tu o długu sektora finansów publicznych, który obejmuje wszystko – absolutnie wszystko, budżet, samorządy, FUS, fundusze pozabudżetowe, czyli tzw. dług „ukryty” jak określają go bardziej znerwicowani działacze Platformy i „eksperci”.

Prezes BGK: Dług publiczny Polski zdecydowanie niższy niż średnia unijna

Do wpisu premiera Morawieckiego i kwestii deficytu odniosła się również na portalu X (dawniej Twitter) Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego.

„Nasz dług publiczny jest zdecydowanie niższy niż średnia unijna. Jesteśmy mniej zadłużeni niż Niemcy czy Francuzi, co świadczy o efektywnym zarządzaniu finansami publicznymi” – napisała.