S&P Global Ratings podwyższył prognozę wzrostu PKB w Polsce na 2021 r. do 5,2 proc. wobec 5,1 proc. oczekiwanych we wrześniu br., wynika z raportu agencji pt. "Economic Outlook Emerging Markets Q1 2022: Recovery Isn't Yet Complete While COVID-19 And Inflation Risks Remain Front And Center". Prognoza na 2022 r. została obniżona - o 0,3 pkt proc. do 5 proc.
"Spośród kluczowych gospodarek wschodzących EMEA, najsilniejszego wzrostu oczekujemy w Polsce, gdzie wzrost wyniesie średnio 5% w przyszłym roku, podobnie jak w 2021 r. - 5,2%. Nasza prognoza wzrostu na 2022 r. jest o 0,3 pkt proc. niższa od naszej wrześniowej prognozy bazowej, głównie ze względu na nieco mniej optymistyczne spojrzenie na wzrost inwestycji w środki trwałe w kontekście rosnących napięć między polskim rządem a UE dotyczących reformy polskiego sądownictwa" - czytamy w raporcie.
Wczoraj główny analityk na CEE/CIS, Sovereign Ratings S&P Global Ratings Karen Vartapetov mówił podczas webinaru, że agencja widzi pewne małe ryzyko w górę, jeśli chodzi o prognozę PKB na ten rok i wskazywał, że wzrost będzie nieco wyższy niż ówczesny szacunek (5,1%). Dodawał, że przyszły rok S&P widzi z ryzykiem po stronie ryzyka w dół - i zapowiadał, że prognoza wzrostu o 5,3% może być niższa z uwagi na potencjalnie niższe inwestycje z uwagi na opóźnienia w "recovery funding" UE.
Agencja podała też w raporcie, że prognozuje wzrost PKB Polski na poziomie 3,3% w 2023 r. i 2,4% w 2024 r.
Według S&P, stopa bezrobocia w Polsce wzrośnie do 3,5% w tym roku z 3,2% w ub.r., by w kolejnych dwóch latach utrzymać się na poziomie 3,3%, a w 2024 r. - spaść do 3,2%.
(ISBnews)