W środę ministra Dziemianowicz-Bąk była gościem w programie "Kropka nad i" w TVN24. Pytana była m.in. o świadczenie 800 plus.

800 plus bez zmian

Reklama

"Nie słyszałam żadnych zapowiedzi o ograniczaniu czy wprowadzaniu jakichkolwiek progów do programu 800 plus. 800 plus zostanie wprowadzone od 1 stycznia 2024 r." - powiedziała Dziemianowicz-Bąk.

"Nie ma wątpliwości co do tego, że nic, co dane, nie zostanie odebrane. Świadczenia dla polskich rodzin zostaną utrzymane" - podkreśliła.

Polki a dzietność

Szefowa resortu pytana była również, co może zrobić rząd, aby więcej kobiet w Polsce decydowało się na macierzyństwo.

"Kobiety nie chcą dzieci, boją się zachodzić w ciążę z kilku powodów. Są to powody takie jak m.in. niemal całkowity zakaz przerywania ciąży w Polsce. Kobiety boją się, że jeśli coś się wydarzy, coś się stanie, to lekarze nie udzielą pomocy" - odpowiedziała.

Ciąża prywatną sprawą kobiety

Ministra Dziemianowicz-Bąk zaznaczyła, że, zdaniem Lewicy, "to kobieta ma w swoim własnym sumieniu rozstrzygać, czy chce być w ciąży, czy nie". "A jeśli kobieta przychodzi do lekarza, to nie przychodzi po to, żeby słuchać kazania, czy umoralniania, czy pouczeń. Nie musi jej w ogóle interesować sumienie danego lekarza" - dodała.

"Więc z tym barbarzyńskim prawem antyaborcyjnym na pewno trzeba skończyć" - podkreśliła. "Pierwszy krok to jest oczywiście ustawa dekryminalizacyjna, która jest złożona w Sejmie" - poinformowała.

Kobieta na rynku pracy

Podkreśliła, że to "nie tylko kwestia praw reprodukcyjnych". "Fakt, że mamy problemy z demografią, wynika także z kryzysu mieszkaniowego, ale także z niepewności kobiet na rynku pracy" - wyjaśniła.

"Musimy wzmocnić ochronę kobiet na rynku pracy. Musimy wzmocnić aktywność kobiet na rynku pracy, inwestować w rozwój żłobków" - podsumowała.

Autorka: Katarzyna Herbut