Pytany o projekty ustaw dot. aborcji potwierdził, że dwa złożone przez Lewicę mają już numery druków, a projekt KO trafi do ścieżki konsultacyjnej. "Kiedy wszystkie projekty będą już na stole, to zaproponuję, żebyśmy w marcu lub kwietniu poświęcili jeden dzień obrad Sejmu na pierwsze czytania wszystkich. Następnie trafią do komisji, która zadecyduje, czy należy je uwspólniać, procedować oddzielnie, czy może powołać komisję nadzwyczajną" – mówił.

Hołownia zaznaczył, że nie jest zwolennikiem tego, by każdy z projektów był procedowany osobno, na kolejnych posiedzeniach Sejmu. "Chciałbym, żebyśmy tę sprawę potraktowali poważnie, wiedząc, że mamy w tej kwestii różne zdanie" – podkreślił.

Marszałek odniósł się też do planów rządu związanych z dostępem do tzw. pigułki "dzień po". "Ja stoję na stanowisku, że antykoncepcja również ta tzw. awaryjna powinna być szeroko dostępna, właśnie po to, by rozwiązywać problemy ludzi, którzy znajdują się w trudnej sytuacji" – oświadczył.

Jednocześnie zaznaczył, że kiedy do Sejmu wpłynie projekt rozporządzenia, wraz z politykami Polski 2050 zastanowi się, czy pigułka powinna być dostępna bez recepty od 15. czy jednak 18. roku życia. "To, że pigułka +dzień po+ powinna być dostępna dla kobiet od 18. roku życia nie budzi żadnych wątpliwości" – dodał.

Reklama

Premier Donald Tusk poinformował na konferencji prasowej, że Rada Ministrów na środowym posiedzeniu sfinalizowała prace nad projektem nowelizacji Prawa farmaceutycznego, który przewiduje dostęp do antykoncepcji awaryjnej, czyli tzw. pigułki "dzień po", bez recepty. Szef rządu przekazał, że projekt zostanie przesłany do Sejmu. (PAP)

Autorka: Daria Al Shehabi