Ma dojść podczas niego do wytypowania pierwszych świadków, którzy będą zeznawać o wykorzystywaniu oprogramowania Pegasus przez polskie służby. Wiadomo, że będą to m.in. byli premierzy Beata Szydło i Mateusz Morawiecki oraz do niedawna nadzorujący służby Mariusz Kamiński i sekretarz kolegium ds. służb specjalnych Maciej Wąsik. Ten pierwszy stwierdził, że „czeka na komisję ds. Pegasusa, by pokazać Polakom skalę manipulacji w tej sprawie”.

Oto szczegółowy plan posiedzenia komisji ws. Pegasusa:

  • Ustalenie liczby stałych doradców Komisji oraz przyjęcie propozycji kandydatur;
  • Przedstawienie przez Przewodniczącą Komisji planu pracy Komisji;
  • Rozpatrzenie wniosków dowodowych w zakresie wystąpienia o materiały w trybie art. 14 ust.1 ukś.;
  • Rozpatrzenie wniosków dowodowych w zakresie wezwania osób w celu złożenia zeznań przez Komisją.

Transmisja komisji śledczej ws. Pegasusa

Reklama

Komisja śledcza ws. Pegasusa - czym się będzie zajmować?

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.

Pracami komisji kieruje Magdalena Sroka (PSL-TD). Wiceszefami komisji są Marcin Bosacki (KO), Paweł Śliz (Polska 2050-TD), Tomasz Trela (Lewica) i Przemysław Wipler (Konfederacja). Zasiadają w niej również Mariusz Gosek (PiS), Sebastian Łukaszewicz (PiS), Marcin Przydacz (PiS), Joanna Kluzik-Rostkowska (KO), Jacek Ozdoba (PiS) i Witold Zembaczyński (KO).