Stanowisko Lubnauer
Wiceszefową MEN zapytano w Radiu Zet, dlaczego przez rok MEN nie przygotował odpowiedniego podręcznika do edukacji zdrowotnej.
– My nie zlecamy przygotowania podręczników. My tylko dopuszczamy podręczniki przygotowane przez wydawców do użytku – odparła Lubnauer.
Dodała, że „w dopuszczeniu są dwa podręczniki do szkoły ponadpodstawowej z edukacji zdrowotnej”.
Wolność wyboru podręczników przez nauczycieli
Zaznaczyła jednocześnie, że w Polsce nauczyciel w ogóle nie musi wybierać podręcznika, czego przykładem – jak dodała – był przedmiot historia i teraźniejszość, w przypadku którego „bardzo wielu nauczycieli w ogóle nie korzystało z żadnego podręcznika (...), korzystali z materiałów, które były dostępne w internecie”.
Powiedziała, że materiały do przedmiotu edukacja zdrowotna resort przygotował z pomocą Ośrodka Rozwoju Edukacji. Są one dostępne na Zintegrowanej Platformie Edukacyjnej.
– Są tam wszystkie materiały ze wszystkich zagadnień, zarówno do szkoły podstawowej, jak i do szkoły ponadpodstawowej, które pozwalają na przeprowadzenie dowolnej lekcji z edukacji zdrowotnej – zaznaczyła Lubanuer.
Ponadto, jak dodała, także na stronie ministerstwa dostępne są informatory, scenariusze lekcyjne i materiały metodyczne dla nauczycieli.
Zaapelowała również do nauczycieli, by z tych materiałów korzystali.
Zastąpienie wychowania do życia w rodzinie
Edukacja zdrowotna to przedmiot, który w tym roku szkolnym zastąpił wychowanie do życia w rodzinie, nauczany w szkołach podstawowych w klasach IV-VIII (w wymiarze jednej godziny tygodniowo w każdej z tych klas, przy czym zajęcia w klasie VIII mają być realizowane tylko w pierwszym semestrze) i w szkołach ponadpodstawowych (w wymiarze jednej godziny tygodniowo przez dwa lata). W tym roku jest nieobowiązkowa. Rodzic, który nie chce, by jego dziecko uczestniczyło w zajęciach z edukacji zdrowotnej, musi złożyć do 25 września pisemną rezygnację dyrektorowi szkoły. Uczeń pełnoletni musi ją złożyć sam.