We wtorek wicepremier i minister obrony, Władysław Kasiniak-Kamysz podpisał umowę na zakup aż 96 amerykańskich śmigłowców uderzeniowych AH-64E. I gdy w Polsce panowała ogólna radość z takiego wzmocnienia naszej armii, na zachodzie Europy zagotowało się.

Francuzi wściekli na polskie zbrojenia

Polska decyzja najbardziej wkurzyła jednego ze znanych francuskich polityków, Floriana Philippota. Ten były europoseł, i kiedyś jeden z zastępców Marine Le Pen, nie posiadał się z oburzenia, że Polska śmiała wybrać amerykańską ofertę, a nie postawić na któregoś z europejskich producentów uzbrojenia.

Reklama

„Za nasze pieniądze, bo Polska jest beneficjentem netto budżetu UE, a Francja bardzo dużym płatnikiem netto, Polska kupiła właśnie 96 amerykańskich helikopterów! To jest UE!” – grzmiał w mediach społecznościowych francuski polityk.

Ale nie poprzestał jedynie na wytknięciu naszemu krajowi zbrojeniowego zakupu. Uznał bowiem, że nasza decyzja działa wprost na szkodę Francji i całej Unii, a dodatkowo nie spodobało mu się, że Polska nadal wspiera Ukrainę w jej zmaganiach z agresywną Rosją.

Zniszczyć nas, żeby kupić amerykańskie! A tak przy okazji, kontynuujcie wojnę z Rosją!” – pisał Philippot.

Te wszystkie grzechy zbrojeniowe, jakich miała dopuścić się Polska, stały się dla francuskiego polityka doskonałą okazją, aby po raz kolejny wezwać Francuzów do opuszczenia Unii Europejskiej i wyjścia z „tego piekła”. Swą wypowiedź zakończył wiele znaczącym „#Frexit”.

Rosjanie zachwyceni słowami Francuza

Kim jest ten agresywny Francuz, który odmawia Polsce prawa do podejmowania suwerennych decyzji w dziedzinie obrony? Co ciekawe, ma on polskie korzenie, a jego babka pochodziła właśnie z naszego kraju. Sam Florian Philippot w działania Ruchu Narodowego zaangażował się w 2008 roku, a niedługo potem objął funkcję dyrektora strategicznego kampanii prezydenckiej Marine Le Pen.

Sprawując już funkcję wiceprzewodniczącego RN, w roku 2014 dostał się do Europarlamentu, ale w kolejnych wyborach nie udało mu się powtórzyć tej sztuki. W 2017 roku opuścił Ruch Narodowy i założył własną partię o nazwie Les Patriotes.

Słowa francuskiego polityka od razu z radością podchwyciły rosyjskie media. Ria Nowosti napisała w środę, że wypowiedź francuskiego polityka o Polsce pokazuje, „jakie ogromne szkody wyrządzi Unii Europejskiej w wyniku wsparcia finansowego dla Ukrainy”.

Polska kupi amerykańskie Apache

Oburzenie francuskich polityków, związane z polskimi zbrojeniami to nie nowość. Już blisko dekadę temu we Francji się zagotowało, gdy Polska zerwała umowę na zakup francuskich Caracali i postawiła na amerykańskie maszyny. Zanim jednak teraz doszło do zakupu AH-64E, MON toczyło rozmowy również z europejskimi firmami, między innymi z włoskim koncernem Leonardo, który jest właścicielem fabryki w Świdniku. Ostatecznie jednak na placu boju pozostał Boeing oferujący AH-64E Apache Guardian i Bell, który zaproponował lżejszą maszynę AH-1Z Viper. Wybór padł na Apache. A co dostaniemy w ramach podpisanego we wtorek kontraktu, którego wartość szacuje się na 40 mld zł? Nie będą to same maszyny, ale też dość dużo uzbrojenia i pakiety szkoleniowy oraz logistyczny. Polska zamierza nabyć aż 96 tych doskonałych i sprawdzonych w boju maszyn.