Pomimo 8 lat pracy nad grą i trzech zmian daty premiery, konsensus ekspertów oceniających grę jest taki, że nie została ona do końca dopracowana.
Chociaż większość producentów gier wydaje nowe tytuły co rok lub dwa, CD Projekt kazał fanom czekać na kolejną grę od 2015 roku, czyli daty premiery „Wiedźmina 3”. Recenzje, które zaczęły się pojawiać w poniedziałek, podkreślają ambicje i emocjonalną warstwę scenariusza tytułu, ale krytykują nadmiar błędów.
Gene Park z The Washington Post napisał w kontekście tytułu o „fascynującej przejażdżce z dreszczykiem”, ale ubolewał, że „kipi od usterek”. Recenzent IGN Tom Marks opisał ją jako „jedną z najbardziej ekscytujących, emocjonujących i po prostu zabawnych gier RPG, w jaką grał w ostatnich latach”, ale wytykał jej szczegółowe błędy, takie jak brak ładowania obiektów czy zanikanie fragmentów postaci.
W poniedziałek po południu gra uzyskała na agregującym recenzje portalu Metacritic ocenę 91/100, chociaż ulegnie ona zapewnie zmianie na skutek pojawiania się kolejnych.
Premiera „Cyberpunka” ma miejsce pod koniec trudnego dla pracowników CD Projektu roku. Wielu z nich zmuszono do licznych nadgodzin i pracy przez sześć dni w tygodniu w celu ukończenia gry i naprawy pojawiających się w niej błędów. Krytycy tej sytuacji podkreślają, że przemęczenie osób pracujących nad grą może w ostatecznym rozrachunku przełożyć się na większą liczbę wywołanych niż naprawionych błędów.
