Boom na AI trwa w najlepsze, a wielkie koncerny robią wszystko by być w tej dziedzinie liderami. Chat GPT od OpenAI był pierwszy, ale inne firmy, w tym Google ze swoim Bardem, szybko poszły w jego ślady. W zeszłym roku firma udoskonaliła go o model Gemini Pro, dzięki czemu Bard zyskał bardziej zaawansowane możliwości rozumienia, argumentowania, podsumowywania i kodowania najpierw w języku angielskim, a potem w kolejnych językach.

AI w smartfonach

Konsekwencję tego kroku jest zmiana nazwy Barda, który od dziś nazywa się Gemini. Jest on dostępny w formie aplikacji do ściągnięcia na oba systemy, czyli IOS i Android. Dostęp do funkcji AI będziemy też mieć z poziomu asystenta Google. Jak tłumaczy firma, dzięki temu można np. w prosty i wygodny sposób wygenerować podpis pod zrobione przez nas zdjęcie, albo zadać pytanie dotyczące aktualnie czytanego artykułu. Będzie można też skorzystać z funkcji znanych z Asystenta, czyli np. wybrać rozmówcę przy połączeniu, albo kontrolować inteligentne urządzenia w naszym domu. Na systemie iOS dostęp do Gemini będzie możliwy z poziomu aplikacji Google.

Reklama
ikona lupy />
Materiały prasowe

Wyższy, płatny poziom

Google wprowadza również na rynek wersję Gemini Advanced, która zapewnia dostęp do Ultra 1.0, czyli największego i najnowocześniejszego modelu sztucznej inteligencji. Jak twierdzi firma, jest on pierwszym, który przewyższa ludzkich ekspertów w dziedzinie MMLU (Massive Multitask Language Understanding). To zaawansowany test oceniający zdolności modeli sztucznej inteligencji w zakresie rozumienia języka – wykorzystuje połączenie 57 dziedzin nauki (m.in. matematykę, fizykę, historię, prawo, medycynę i etykę), aby sprawdzać wiedzę i umiejętności rozwiązywania problemów.

ikona lupy />
Shutterstock

Gemini Advanced będzie dostępny w ramach nowego, płatnego planu Google One AI Premium. Użytkownicy będą mogli korzystać z Gemini w Gmailu, Dokumentach, Arkuszach, Prezentacjach i Meet. Koszt to 19,99 dol. za miesiąc, pierwsze dwa miesiące są bezpłatne.

Przy okazji warto przypomnieć, że wersja Gemini Pro, która do tej pory dostępna była w Bardzie, od kilku dni obsługuje nie tylko język angielski, ale ponad 40 innych języków, w tym polski. Dostępna jest również nowa funkcja generowania obrazów oparta na modelu Imagen 2. Tu jednak możemy się porozumieć z Gemini tylko w języku angielskim.

Kiedy w Unii Europejskiej?

Przedstawiciele firmy zapewniali dziennikarzy podczas specjalnego spotkania, że rozmowy z Unią są bardzo zaawansowane. Nie podali jednak konkretnej daty wprowadzenia nowych usług w UE.

Unijni urzędnicy od jakiegoś czasu bardzo dokładnie przyglądają się wszystkim działaniom Google. Firma musiała się ostatnio dostosować do Aktu o rynkach cyfrowych (Digital Markets Act, DMA), który wchodzi w życie 6 marca. Użytkownicy z Unii Europejskiej mogą teraz wybrać, które usługi Google i na jakim poziomie mają dostęp do ich danych i możliwość ich przetwarzania.

ikona lupy />
Shutterstock