Niemiecki producent samochodów jeszcze nie wie, jak naprawić ten problem.

Prawie 18 tys. pojazdów, które powstały w fabryce Volkswagena w miejscowości Chattanooga w stanie Tennessee, może być wyposażonych w wadliwie działające klamki, do których przedostaje się woda – wynika z notatki firmy do dealerów datowanej na 3. kwietnia. Może to powodować sytuację, w której drzwi pojazdu przy niskiej prędkości niespodziewanie mogą się otworzyć – ostrzega Volkswagen.

Pierwsze doniesienia o otwierających się drzwiach kierowcy i pasażera w modelu ID.4 pojawiły się w styczniu 2023 roku. Skłoniło to dostawcę części – firmę U-Shin Ltd. do przyjrzenia się klamkom, zaś Volkswagen miał podjąć ten temat w rozmowach z amerykańskim urzędem ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego (NHTSA).

Niemiecki producent samochodów jak dotąd odnotował w sumie 10 przypadków modeli ID.4 wyprodukowanych w Chattanooga, w których doszło do niespodziewanego otwarcia drzwi w czasie jazdy.

Reklama

Z notatki Volkswagena z 3. kwietnia wynika, że obecnie nie jest dostępna możliwość naprawy tej usterki.