W Polsce działa kilka firm, które zajmują się zaawansowanymi technologiami wspomagania kierowcy. Zatrudniają kilka tysięcy polskich inżynierów, którzy w tym momencie pracują nad technologiami, które obserwować będziemy w nowych pojazdach za 6-7 lat.

Zanim taki pojazd trafi na drogi musi przejść szereg testów komputerowych, na torze testowym zamkniętym. Te technologie są mocno sprawdzone nim ktoś je wypuści na drogę, dodał Bęben.

Reklama