Jak poinformował PAP rzecznik opolskiego ZUS, liczba posiadaczy obcych paszportów, którzy pracują i płacą składki na ubezpieczenie w regionie, dynamicznie rośnie. Jeszcze przed wakacjami w Opolskiem ubezpieczonych było 19 tys. 556 cudzoziemców, a obecnie ich liczba wzrosła do ponad 20 tys. 200.

"Opolski rynek pracy zasilają głównie przybysze ze wschodu. Oczywiście najwięcej jest pracowników z Ukrainy, bo 17 tys. 856, a to o 450 osób więcej niż przed wakacjami. Jest też więcej Mołdawian, 469, oraz Białorusinów - 371. Prawie stuprocentowy wzrost w porównaniu do wiosny obserwujemy wśród Gruzinów, których jest obecnie 269" – wylicza Sebastian Szczurek.

Do polskiego systemu ubezpieczeń w województwie opolskim dokłada się w regionie między innymi 100 Rumunów, 92 Bułgarów i 79 Rosjan. W porównaniu do wiosny br., nieznacznie zmniejszyła się liczba przedstawicieli naszych południowych sąsiadów. Kilka miesięcy temu Słowaków było 39, a obecnie 36, natomiast Czechów było 38, zaś teraz 36.

W opolskim systemie ZUS zgłoszono obywateli 18 państw, które w naszym regionie reprezentuje tylko jeden ubezpieczony. Są to między innymi: Australia, Barbados, Japonia, Jemen, Kambodża, Senegal czy Wybrzeże Kości Słoniowej.

Reklama

Oprócz pracowników, opolski ZUS przyjmuje składki od 313 osób z 53 państw, które prowadzą w naszym kraju pozarolniczą działalność gospodarczą. W tej grupie najwięcej (120) jest obywateli Ukrainy. W całym kraju taką inicjatywę podjęło już 18,8 tys. cudzoziemców, z czego 4,6 tys. to osoby z paszportem ukraińskim.

Większość przybyszów (58 proc.) ma umowę o pracę, a pozostali pracują na podstawie umów cywilnoprawnych, które również podlegają oskładkowaniu. Głównymi gałęziami gospodarki, w których cudzoziemcy są aktywni zawodowo, są usługi: ochrony mienia, utrzymania czystości (23 proc.), przemysł i przetwórstwo (15 proc.) oraz budownictwo (12 proc.). (PAP)

autor: Marek Szczepanik