Niemcy pracują za krótko
- Inwestorzy mówią nam już od ponad roku, że wątpią w niemiecką i europejską zdolność do działania, a co gorsza, wątpią nawet w wolę do działania – powiedział Christian Sewing w czasie środowej konferencji we Frankfurcie. – Zacznijmy po prostu pracować na poziomie średniej UE – zaapelował do Niemców szef Deutsche Banku.
O jakie wartości chodzi? Obywatele UE pracują średnio 34 godziny tygodniowo, tymczasem Niemcy tylko 28 – wskazał Sewing.
- Po prostu musimy powiedzieć naszym obywatelom, że musimy robić więcej – dodał CEO Deutsche Banku.
Z kolei Polacy, jak wynika z danych Eurostatu, pracują tygodniowo średnio 40,5 godzin, co oznacza drugi najwyższy wynik po Grekach w Unii Europejskiej.
Plany Volkswagena
Słowa Sewinga padły w tym samym dniu, w którym jedna z najbardziej znanych niemieckich firm – Volkswagen – ujawniła szczegóły bezprecedensowego planu zamknięcia części fabryk w kraju. Jedynym z powodów takiej decyzji jest wciąż niski popyt na auta, który nie odbudował się od czasów pandemii i znajduje się na poziomie ok. 2 mln niższym, niż wynosił szczyt – relacjonował w czasie zebrania pracowników dyrektor finansowy Volkswagena Arno Antlitz w Wolsfburgu.
Niemiecka gospodarka
Niemiecka gospodarka od lat jest w stagnacji, zaś niedawne nadzieje na odbicie zostały pogrzebane przez ostrzeżenia płynące strony szefa Instytutu Ifo Clemensa Fuesta. Według niego niemiecka gospodarka „osuwa się w kryzys”. Fatalne perspektywy gospodarcze zaczęły się odbijać na kondycji niemieckich banków.