Przed pandemią 76 proc. organizacji zatrudniało osoby pracujące wyłącznie stacjonarnie, tymczasem przyjęcie takiej samej strategii w przyszłości deklaruje 24 proc. respondentów - stwierdzono w raporcie firmy Colliers „Hybrid and Beyond", opracowanego wspólnie z HRK i serwisem Well.hr.

"W związku z tą znaczącą zmianą na rynku pracy dostrzegamy nowe zjawiska – zmieniają się oczekiwania pracowników względem pracodawcy oraz sposób kształtowania przestrzeni biurowych, które dziś muszą odpowiadać potrzebom hybrydowych pracowników" - wskazano w czwartkowej informacji Colliers.

W raporcie zwrócono uwagę, że niektóre firmy jeszcze przed pandemią stosowały hybrydowy model pracy, umożliwiając pracownikom zdalną łączność, elastyczne godziny pracy czy elektroniczny obieg dokumentów. Pandemia wymusiła wprowadzenie tego modelu również w organizacjach, które wcześniej pracowały wyłącznie z biura - dodano.

Karolina Dudek z Colliers Define, cytowana w czwartkowej informacji, zwróciła uwagę, że dotąd 89 proc. organizacji wdrożyło hybrydowy model pracy. "Większość pracowników tych przedsiębiorstw działa w trybie pracy zdalnej w zakresie dwa-trzy dni w tygodniu, 24 proc. pracowników pracuje głównie z biura, a 18 proc. – wykonuje pracę w trybie, w którym przeważa praca zdalna" - wskazała, odnosząc się do wyników raportu. Z kolei 21 proc. badanych przedsiębiorstw planuje w przyszłości zwiększenie zakresu pracy realizowanej z biura – dodała.

Reklama

Jak wynika z raportu, w dłużej perspektywie 33 proc. firm zamierza zatrudniać pracowników zdalnych, mieszkających w niedalekiej odległości od biura, a 34 proc. deklaruje chęć rekrutowania pracowników pracujących zdalnie z dowolnego miejsca w Polsce. "Mimo globalnego otwierania się rynku pracy najmniej popularną strategią, której wdrożenie planuje tylko 10 proc. badanych organizacji, jest zatrudnianie osób pracujących z dowolnego miejsca na świecie" - dodano.

Piotr Mazurkiewicz z HRK zauważył, że pracodawcy "otworzyli się na kandydatów, którzy są chętni pokonywać znaczne odległości, aby pracować z siedziby firmy np. dwa razy w tygodniu". Decyzje rekrutacyjne podejmowane są obecnie w oparciu o poszukiwanie innych niż przed pandemią umiejętności i predyspozycji - dodał. "Od pracowników oczekuje się dziś posiadania kompetencji cyfrowych, pozwalających sprawnie obsługiwać urządzenia i systemy stosowane w organizacji" – stwierdził.

Jednocześnie w ramach hybrydowego modelu pracy co piąta firma planuje przejść na pracę w większym stopniu zlokalizowaną w biurze. "71 proc. badanych organizacji deklaruje, że zachęca pracowników do pracy z biura w większym zakresie czasu niż dotychczas lub zacznie to robić w najbliższej przyszłości" - wyjaśniła Dorota Osiecka z Colliers Define. Dodała, że 66 proc. firm zachęcających pracowników do powrotu do biura "napotyka na opór, bo pracownicy +zadomowili się+ w systemie pracy zdalnej" - cenią sobie domową ciszę i brak czynników rozpraszających.

Według Joanny Kotzian, współzałożycielki Well.hr w związku z pracą zdalną pojawiły się nowe, nieznane wcześniej zjawiska, takie jak cyfrowy stres i lęk przed odłączeniem, które są efektem zbyt intensywnego i długotrwałego kontaktu z technologiami, a także złej organizacji pracy.

Eksperci zauważyli, że upowszechnienie się hybrydowego modelu pracy wymusiło także zmiany w przestrzeni biurowej. "Jeszcze w okresie przedpandemicznym w biurach przeważały miejsca do pracy indywidualnej i stanowiły około 70 proc. przestrzeni" - stwierdzili. Dziś, jak dodali, duży nacisk kładzie się na tworzenie stref sprzyjających pracy wspólnej oraz spontanicznym spotkaniom budującym relacje w zespołach i ich kreatywność.

autorka: Magdalena Jarco