Temat podwyżek dla nauczycieli nie traci w ostatnich latach na aktualności. Bo choć rządzącym udaje się co jakiś czas zapewnić środki na lekki wzrost płac pedagogów, to jednak nijak się to ma do oczekiwań i potrzeb tej grupy zawodowej. Sprawia to, że związki zawodowe reprezentujące nauczycieli dalej negocjują w tej sprawie i wciąż od nowa przedstawiają swoje propozycje. Jak się okazuje, nie giną one w czarnej dziurze i jest szansa na to, że rządzący w najbliższym czasie ponownie pochylą się nad tym problemem. Resort pracy wypowiedział się bowiem w sprawie obywatelskiego projektu ustawy „Godne płace” przygotowanego przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, który przewiduje uzależnienie wysokości nauczycielskich pensji od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce oraz 10-proc. podwyżki od września 2025 roku. Jakie jest stanowisko resortu? Wiemy jedynie, że kwestia ta zostanie ponownie podjęta 5 czerwca, podczas posiedzenia zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli. Ministra zadeklarowała, że chciałaby, aby nauczyciele zarabiali w sposób godny, a ich zarobki były kształtowane zgodnie z tym jak wyglądają zarobki w państwie. Podkreśliła, że przecież głosowali za obywatelskim projektem ZNP, a więc chcieliby do końca kadencji Sejmu doprowadzić do tego, by ta ustawa była uchwalona i weszła w życie.
Sytuacja w oświacie jest złożona - nie chodzi tylko o wysokość wynagrodzeń
W sprawie podwyżek wypowiedziała się również wiceministra edukacji, która przypomniała zarówno o tych 30-proc., jak i o tych 5-proc., które miały już miejsce. Wskazała, że w przypadku nauczyciela początkującego mamy już do czynienia z blisko 40 proc. podwyżką na przestrzeni dwóch lat., a w przypadku nauczyciela mianowanego i dyplomowanego 36,5 proc. Podkreśliła również wagę wzrostu wydatków na oświatę o ponad 55 proc., również na przestrzeni dwóch lat, a także projekt nowelizacji Karty Nauczyciela, który jest już ujęty w wykazie prac legislacyjnych, a który przewiduje m.in. podwyższenie odpraw emerytalnych dla nauczycieli z co najmniej 20-letnim stażem oraz wprowadzenie nagrody jubileuszowej po 45 latach pracy.
Ile tak naprawdę zarabiają nauczyciele?
Odpowiedź na pytanie, ile zarabiają nauczyciele, nie jest łatwa. Należy bowiem pamiętać o tym, że przysługujące im wynagrodzenie, to nie tylko płaca zasadnicza i składa się na nie również szereg rozmaitych dodatków – czy to związanych ze stażem pracy, czy z pełnioną funkcją. Do tego dochodzą również należności za wypracowanie godzin ponadwymiarowych oraz szereg innych świadczeń, których nie otrzymują pracownicy spoza sfery budżetowej. Jednak to, co możemy stwierdzić na pewno, to fakt, że nauczyciel początkujący, czyli nieposiadający stopnia awansu zawodowego otrzymuje w 2025 roku średnie wynagrodzenie w wysokości 6672,31 zł. Nauczyciel mianowany zarabia z kolei średnio 7826,14 zł, a nauczyciel dyplomowany 10.000,07 zł.