Tej nocy samochody podpalano także w mieście Trollhaettan, położonym 75 kilometrów na północ od Goeteborga. Tam też zamaskowani sprawcy zaatakowali kamieniami interweniujących policjantów.

Policja nie wyklucza, że ataki w obu miastach były ze sobą skoordynowane. Na razie nie wiadomo, jakie były motywy działania uczestników tych zajść. Jak poinformował na swej stronie internetowej dziennik "Aftonbladet", policja nikogo nie zatrzymała, nikt też nie został ranny.

>>> Czytaj też: Legendarne państwo opiekuńcze ma poważny problem. W Szwecji brakuje rąk do pracy