W czwartek wieczorem dziennikarze programu Schemy (Schematy), który jest wspólnym projektem Radia Swoboda i telewizji UA: Perszyj, opublikowali materiał, w którym, powołując się na źródła, poinformowali, że podczas styczniowej wizyty w Omanie prezydenta Zełenskiego do tego kraju przybył sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Patruszew.

Powołując się na źródła, dziennikarze przekazali, że 9 stycznia – dzień po katastrofie ukraińskiego samolotu pasażerskiego w Teheranie - Zełenski wrócił na Ukrainę samolotem Bombardier Global Express 6000 o numerze 9H-VJN. 8 stycznia - według autorów publikacji - tym samym samolotem z Moskwy do Omanu przyleciał generał armii Patruszew, jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Rosji Władimira Putina, wieloletni dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).

Biuro prezydenta Ukrainy poinformowało w piątek, że będzie domagać się przed sądem sprostowania i przeprosin po publikacji od programu Schemy.

„Biuro prezydenta Ukrainy oświadcza, że informacja przekazana w programie Schemy o spotkaniu prezydenta Ukrainy z wysokiej rangi przedstawicielem Federacji Rosyjskiej, które rzekomo miało miejsce w Omanie, w całości absolutnie nie odpowiada rzeczywistości” - przekazano w komunikacie biura.

Reklama

Zapewniono, że Zełenski „nigdy w życiu nie spotykał się (osobiście albo w ramach międzynarodowych wydarzeń), nie rozmawiał i nie kontaktował się w inny sposób z Nikołajem Patruszewem”.

Biuro oczekuje od programu zdementowania informacji, nie odpowiadających rzeczywistości i hipotez, które wysunięto na ich podstawie – zaznaczono.

Portal Radio Swoboda napisał po opublikowaniu przez biuro prezydenta powyższego komunikatu, że dziennikarze programu Schemy “nie stwierdzili, że odbyło się spotkanie prezydenta Ukrainy i sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji”.

Opozycyjna partia byłego prezydenta Petro Poroszenki Europejska Solidarność zaapelowała o natychmiastowe poinformowanie ukraińskiego społeczeństwa o szczegółach wizyty w Omanie.

W piątkowym oświadczeniu ugrupowania podkreślono, że odpowiedzi na pytania oczekują zarówno Ukraińcy, jak i społeczność międzynarodowa. Obywatele powinni usłyszeć prawdę, niezależnie od tego jak byłaby „gorzka” - dodano.

„Jeśli władze będą nadal ukrywać prawdę o wizycie w Omanie, tak jak robią to już półtora miesiąca, Europejska Solidarność będzie żądać powołania tymczasowej komisji śledczej Rady Najwyższej Ukrainy” - wskazano.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany w piątek przez dziennikarzy o doniesienia portalu Schemy, ocenił, że jest to „klasyczny przykład fake newsa”.

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)