"Francja przestrzegała w 2014 r prawa międzynarodowego" - zareagował prezydent Macron, zapytany przez dziennikarzy o dostawy broni do Rosji na marginesie wizyty u ukraińskich uchodźców w Maine-et-Loire.

„Prezydent (Francois) Hollande podejmował decyzje, w tym bardzo mocne i strukturalne w tamtym czasie (…) Wszystkie kontrakty, które Francja realizowała, a które wówczas nie były zgodne z tym, co postanowiono w 2014 r., zostały przerwane” – podkreślił Macron.

„Francja podjęła decyzje, które musiała podjąć w 2014 roku i tutaj ich bronię, nawet jeśli to nie ja je podjąłem, to my skrupulatnie się ich trzymaliśmy i to trzeba było zrobić” – przekonywał szef państwa.