O przerwę w działaniach wojennych zaapelowała ONZ. Dowódcy obu walczących stron zgodzili się na wstrzymanie walk przez trzy godziny, od 16 do 19 czasu lokalnego (w Sudanie obowiązuje ten sam czas, co w Polsce - PAP). Powołując się na świadków agencja Reutera podała, że po godz. 16 strzelaniny w stolicy kraju - Chartumie, osłabły.

Sudańska telewizja nagle przestała emitować program

Reporterzy Reutersa w Chartumie i innych miastach przekazali, że sudańska telewizja nagle przestała emitować program, a przyczyny tego są nieznane.

Reklama

Agencja podała również, że minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej Faisal bin Farhan bin Abdul rozmawiał w niedzielę telefoniczne z liderami zwaśnionych stron i wezwał do zakończenia działań zbrojnych.

Armia w Sudanie podlega wojskowemu rządowi, na czele którego stoi generał Abdel Fattah Al-Burhan, natomiast Siły Szybkiego Wsparcia - jego zastępcy generałowi Mohammadowi Hamdanowi Dagalo. W ramach proponowanych przez rząd zmian RSF miały zostać wcielone do regularnych sił zbrojnych, ale generałowie nie mogą się zgodzić co do terminu, w jakim ma to nastąpić, a polityczny spór przerodził się w sobotę w starcia zbrojne.