Żaryn podkreślił, że "rosyjska propaganda nie ustaje w dążeniach do osłabienia pozycji RP na arenie międzynarodowej". "W tym celu coraz intensywniej i bardziej brutalnym językiem przedstawia Polskę jako kraj problematyczny, nieprzewidywalny i niewiarygodny dla swoich partnerów i sojuszników" - wskazał.

Z rzekomych analiz ma wynikać, że w Polsce nasilają się nastroje antyniemieckie

"Oprócz ciągłych oskarżeń o imperialne ambicje i chęć przejęcia Zachodniej Ukrainy, w rosyjskiej propagandzie promowana jest także narracja o wrogiej postawie Polski wobec Niemiec, a nawet o jej planach uderzenia w zachodniego sąsiada" - czytamy.

Reklama

Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej przypomniał, że "kłamstwa te szerzył ostatnio jeden z głównych trybów propagandy Kremla, szef Służby Wywiadu Zagranicznego FR S. Naryszkin". "Zdaniem propagandysty o polskich planach napaści na Niemcy świadczy przebieg i lokalizacja (Szczecin) niedawnych manewrów sił zbrojnych RP" – wyjaśnił Żaryn.

"Z rzekomych 'analiz' wywiadowczych (rosyjskiej – PAP) Służby Wywiadu Zagranicznego ma wynikać, że w Polsce nasilają się nastroje antyniemieckie oraz obawy, że Niemcy chcą rewizji granic z RP. To, w optyce Naryszkina, ma być podstawą planów agresji Warszawy na Berlin" - relacjonował.

Żaryn poinformował, że "kłamstwa te powtórzył jeden z 'ekspertów' zaproszonych do jednego z głównych programów propagandowych w rosyjskiej telewizji, dodając, że w ewentualnym konflikcie Polska wykorzysta pozyskane od Niemiec czołgi".

"Uderzanie w stosunki polsko-niemieckie, a także ostatnie brutalne propagandowe ataki i groźby pod adresem Polski mają na celu izolowanie Polski w NATO oraz budowanie wizerunku Polski jako kraju osamotnionego i o wrogich zamiarach, z którym nie warto budować sojuszy" – ocenił pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej.

Autor: Wojciech Kamiński