Grupa rowerzystów zatrzymała się pod drzewem na terenie gospodarstwa wiejskiego, szukając schronienia przed zbliżającą się burzą. Do najbliższej miejscowości było ok. 2,5 kilometra. Gdy zerwała się burza, kilkoro z nich uciekło do pobliskiej stodoły.

Jak dowiedział się „Bild”, w czasie uderzenia pioruna pod drzewem wciąż pozostawała mała grupka ludzi – byli wśród nich dorośli oraz dzieci. Osoby te odniosły poważne obrażenia i były reanimowane na miejscu przez świadków zdarzenia.

Jedno dziecko zostało przetransportowane do kliniki helikopterem ratunkowym, a pozostałych poszkodowanych przewieziono karetkami do pobliskich szpitali.

Reklama