Zgodnie z szacunkami Prisoners Defenders na Kubie przebywa obecnie za kratkami 1100 więźniów politycznych, spośród których jak twierdzą władze organizacji, wszyscy byli już poddawani torturom. Autorzy raportu sprecyzowali, że w kwietniu br. do zakładów karnych trafiło kolejnych 13 oponentów komunistycznego reżimu w Hawanie.
Kryzys żywnościowy
W większości przypadków więźniowie polityczni to osoby, które uczestniczyły w antyrządowych wiecach w lipcu 2021 roku. Demonstranci domagali się wówczas od władz zaostrzenia walki z nasilającym się na wyspie ubóstwem, brakami żywności oraz leków. Również w kolejnych latach Kubańczycy brali udział w protestach ulicznych, manifestując swoje niezadowolenie z powodu licznych przerw w dostawach energii elektrycznej oraz niedoborów żywności i paliw.
Więzienie za udział w protestach
Pod koniec kwietnia br. sąd w prowincji Camaguey, w centralnej części Kuby, skazał na kary od czterech do 15 lat pozbawienia wolności uczestników pokojowej manifestacji, podczas której domagano się od władz swobód demokratycznych oraz walki z ubóstwem.
Według pozarządowej organizacji Kubańskie Obserwatorium Praw Człowieka (OCDH) wyroki skazujące dotyczą 13 osób, które w sierpniu 2022 roku wyszły na ulice miasta Nuevitas, aby wziąć udział w pokojowej manifestacji. Jedną ze skazanych jest 21-latka. Zasądzono wobec niej 15 lat więzienia za umieszczenie w sieci Facebook nagrania przedstawiającego demonstrację.
Marcin Zatyka