USA i UE gotowe na kolejne sankcje wobec Rosji

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w niedzielę, że jest gotowy przejść do drugiego etapu sankcji wobec Rosji i że poszczególni europejscy przywódcy odwiedzą USA w poniedziałek lub wtorek, aby omówić sposoby zakończenia wojny w Ukrainie.

1300 dni rosyjskiej agresji na Ukrainę

Costa, który w poniedziałek przebywał w Helsinkach, po spotkaniu z premierem Finlandii Petterim Orpo przypomniał, że w przyszłym tygodniu minie ponad 1300 dni rosyjskiej agresji na Ukrainę i tyle samo kilometrów liczy granica Finlandii z Rosją.

- Fińska obrona jest pierwszą linią naszej własnej obrony. Dlatego musimy traktować bezpieczeństwo jako wspólny wysiłek, oparty na solidarności i wspólnym interesie wszystkich państw UE – zaznaczył.

Costa zwrócił też uwagę, że w przyszłej perspektywie budżetowej UE priorytetem musi stać się obrona. Podkreślił konieczność nie tylko zwiększania wydatków na ten cel, ale też ich lepszego ukierunkowania poprzez wspólne zakupy i inwestycje w europejski przemysł obronny.

Kolejny pakiet sankcji

Unia Europejska chce utrzymywać presję na Rosję, przyjmując kolejne pakiety sankcji w obliczu braku chęci Moskwy do rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą.

Wypowiadający się pod warunkiem zachowania anonimowości unijny dyplomata w ubiegłym tygodniu w rozmowie z PAP przekazał, że kolejny pakiet prawdopodobnie nie będzie dotyczył nowych sektorów gospodarki – bo w tym przypadku nie ma jednomyślności unijnej „27” – ale konkretnych osób i firm. Ma też objąć kolejne statki tzw. floty cieni, które transportują rosyjską ropę, omijając w ten sposób sankcje Zachodu. - Być może KE zaproponuje wykluczenie z systemu SWIFT kolejnych rosyjskich banków – dodał.

Wspólne działania UE i USA

W czwartek szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen rozmawiała telefonicznie z wiceprezydentem USA J.D. Vance'em w sprawie m.in. utrzymania jednolitego frontu w kwestii sankcji.

- Im lepiej koordynujemy nasze działania z partnerami, tym są one skuteczniejsze. Mamy wiele dowodów, które to potwierdzają. Myślę na przykład o wspólnych działaniach z G7 w sprawie limitu cen (rosyjskiej - PAP) ropy naftowej, które przynoszą rezultaty. Jak wiemy, sankcje są skuteczne, dlatego będziemy nadal wywierać presję na rosyjską gospodarkę wojenną, zwiększać koszty dla Rosji, co wynika z (jej - PAP) braku zaangażowania w rozmowy pokojowe i ostatecznie ma doprowadzić do negocjacji z (przywódcą Rosji Władimirem) Putinem” – powiedziała w piątek w Brukseli rzeczniczka KE Paula Pinho.

Dodała, że trwają prace nad 19. pakietem unijnych sankcji, ale nie ujawniła szczegółów.

W lipcu UE przyjęła 18. pakiet sankcji wobec Rosji. Objął on kolejne 105 statków z floty cieni i ich armatorów oraz ograniczył dostęp rosyjskich banków do finansowania. Przewiduje również całkowity zakaz działalności gazociągów Nord Stream. Ponadto obniżony został pułap cenowy na rosyjską ropę. Limit ceny surowca - eksportowanego do krajów trzecich - jest ustalany na poziomie 15 proc. poniżej wartości rynkowej z ostatnich trzech miesięcy.

Ograniczony został też eksport technologii wykorzystywanych w produkcji dronów bojowych. Sankcjami objęto największą rafinerię rosyjskiej firmy naftowej Rosnieft w Indiach oraz osoby zaangażowane w systemową indoktrynację ukraińskich dzieci.

Przyjęcie każdego pakietu sankcji w UE wymaga jednomyślności.

Z Brukseli Łukasz Osiński