Świadkowie mówią o zabitych i rannych. Oficjalnych informacji o zabitych nie ma.
Według kanału TV Chabar-24 demonstrujących usunięto także z siedziby miejskiej administracji i rezydencji głowy państwa.
Na placu pozostała duża liczba żołnierzy, a także sprzęt wojskowy.
Miasto spowite jest gęstą mgłą. Z rejonu Placu Republiki dochodzą rzadkie odgłosy strzałów. Niektórzy uczestnicy zajść wciąż znajdują się na pobliskich ulicach. Jeśli podchodzą zbyt blisko placu, wojsko otwiera ogień - relacjonuje TASS. (PAP)
Reklama