Produkująca uzbrojenie firma Krauss-Maffei Wegmann (KMW) złożyła 11 lipca wniosek o zezwolenie na produkcję Panzerhaubitze 2000 dla Ukrainy i dwa dni później otrzymała pozytywną odpowiedź od kierowanego przez Roberta Habecka ministerstwa gospodarki RFN - przekazał "Spiegel", opierając się na informacjach uzyskanych od rzecznika prasowego KMW.

Ukraina w kwietniu wyraziła chęć zakupu 100 systemów artyleryjskich bezpośrednio od producenta, a firma niezwłocznie odpowiedziała na to zapytanie - przypomina portal. Zaznacza, że pełna realizacja kontraktu potrwa kilka lat.

Informacja nie została oficjalnie potwierdzona przez niemiecki rząd, źródła tygodnika przekazały jedynie, że "kręgi rządowe pozostają w ścisłym kontakcie z partnerami zagranicznymi i przemysłem, by zaspokoić długoterminowe zapotrzebowanie Ukrainy na nowoczesny sprzęt".

Reklama

Proces eksportu broni z Niemiec jest skomplikowany i wieloetapowy. Formalnie najpierw wydawana jest zgoda na samą produkcję sprzętu, dopiero gdy jest gotowy - na eksport - pisze "Spiegel".

Po rosyjskiej agresji Niemcy i Holandia przekazały Ukrainie 12 Panzerhaubitze 2000 w ramach pomocy zbrojeniowej i zapowiedziały wspólne dostarczenie kolejnych sześciu maszyn bojowych - informowały podczas szczytu NATO pod koniec czerwca szefowe resortów obrony tych krajów, Christine Lambrecht i Kasja Ollongren. Maszyny są już używane na froncie przez ukraińskich żołnierzy, którzy przeszli wcześniej przeszkolenie w Niemczech.

Panzerhaubitze 2000 kalibru 155 mm to jedne z najnowocześniejszych haubic na świecie, mogą razić cele oddalone do 40 km i wystrzeliwać do 10 pocisków na minutę - przypomina AFP.