O wzroście liczby nielegalnych przekroczeń granicy świadczą dane policji federalnej, o które Throm zwrócił się do niemieckiego MSW. Zgodnie z tymi doniesieniami, tylko w czerwcu zatrzymano ponad 7,2 tys. osób nielegalnie wjeżdżających do kraju, czyli o 600 więcej, niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku.

Liczba nielegalnych wjazdów gwałtownie wzrosła, zwłaszcza na granicach lądowych z Polską, Szwajcarią i Czechami. Podczas gdy w czerwcu 2022 roku około 1 tys. osób wjechało do kraju bez pozwolenia z Polski, w czerwcu 2023 roku liczba ta wyniosła prawie 3 tys.

Na granicy ze Szwajcarią liczba nieautoryzowanych wjazdów podwoiła się do prawie 700 w porównaniu z rokiem poprzednim, a na granicy z Czechami - wzrosła o 50 proc., czyli do prawie 1,6 tys. Z drugiej strony, liczba nielegalnych przekroczeń granicy z Austrią minimalnie spadła. Zmniejszyła się również liczba takich przypadków na granicach z Danią i Francją - wyliczył "Welt".

"Niemcy pilniej niż kiedykolwiek potrzebują ochrony swoich granic z Polską, Czechami i Szwajcarią" - zaznaczył Throm. "Bezczynność minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser nie jest już uzasadniona. Zwłaszcza przez Polskę przybywa wielu migrantów, którzy zostali celowo przemyceni przez Rosję i Białoruś. Niemcy nie mogą czekać aż UE uzgodni ewentualną ochronę swojej granicy zewnętrznej" - ocenił polityk.

Reklama

W rzeczywistości MSW zintensyfikowało ostatnio działania w odniesieniu do Czech i Polski. Funkcjonariusze policji federalnej dokładniej kontrolują obszar przygraniczny - zauważył "Welt".

Ministrowie spraw wewnętrznych krajów związkowych Saksonia i Brandenburgia od dłuższego czasu naciskają na ustanowienie stacjonarnych kontroli również na swoich granicach. Podobnie jak w Austrii, podróżni byliby sprawdzani bezpośrednio przy przekraczaniu granicy, przynajmniej na ruchliwych trasach - czytamy na łamach dziennika.

Faeser jednak, jak dotąd, odrzucała takie żądania. Przywrócenie szlabanów "cofnęłoby nas o dziesięciolecia" - oznajmiła niedawno przedstawicielka rządu w Berlinie.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)