Drony, nitroceluloza i lasery z Chin, jak Pekin pomaga Rosji

Chiny już od dawna dostarczają Rosji tzw. towary podwójnego zastosowania. Mowa m.in. o mikroelektronice, światłowodach dla dronów czy materiałach używanych do produkcji amunicji (jak nitroceluloza). Teraz jednak na celowniku wywiadów pojawiły się konkretniejsze formy chińskiego wsparcia dla Rosji– w tym zaawansowane systemy uzbrojenia, takie jak chiński laserowy system obrony „Silent Hunter”, który miał trafić do Rosji i być już używany w działaniach wojennych.

„Silent Hunter” to broń zaprojektowana do neutralizacji dronów i lekkich celów powietrznych. Opisywana już na portalu forsal, jej obecność na froncie w oddziałach tzw "koczowników" sugeruje, że Chiny nie tylko dostarczają sprzęt, ale również dzielą się technologią i wspierają integrację z rosyjskim systemem obronnym.

ikona lupy />
Chiński laser z którego już teraz korzystają Rosjanie do strącania ukraińskich dronów / Telegram

Nie tylko sprzęt: chińscy najemnicy w rosyjskich mundurach

To nie koniec rewelacji, według relacji „The Times” oraz agencji AP, w szeregach rosyjskich wojsk walczą również chińscy obywatele, formalnie jako najemnicy. Ukraińskie służby zatrzymały już Chińczyków, którzy zostali zwerbowani do udziału w wojnie. Zachód podejrzewa, że mogą być wśród nich nie tylko szeregowi żołnierze, ale także eksperci techniczni i doradcy, pomagający Rosji w rozwoju dronów czy systemów walki elektronicznej.

Oś Pekin–Moskwa–Pjongjang: nowe centrum geopolitycznej siły?

Choć Korea Północna nie była głównym bohaterem analizy brytyjskiego dziennikarza, to jej rola w całym układzie jest istotna. To właśnie przez terytorium Korei Północnej miały przepływać chińskie dostawy wojskowe do Rosji, maskowane jako północnokoreańska broń. Taki schemat pozwala Pekinowi unikać bezpośredniej odpowiedzialności i zachodnich sankcji, a jednocześnie wzmocnić strategiczne więzi z Moskwą i Pjongjangiem.

ikona lupy />
m1989 koksan, działo, artyleria / Wikimedia Commons / Picasa

Korea Północna już wcześniej dostarczała Rosji amunicję artyleryjską, a w zamian mogła otrzymać technologie rakietowe. W tle pojawia się cichy przyzwolenie Chin, które coraz śmielej budują alternatywny porządek globalny, poza wpływami Zachodu.

ikona lupy />
Putin ściska generała z Północnej Korei / Media

Xi Jinping: prawdziwy gracz globalnej układanki

Wszystko to prowadzi The Sunday Times do jednego wniosku: to nie Trump, ale Xi ma dziś realny wpływ na Putina. Zachodnie sankcje i dyplomatyczne naciski nie zatrzymały zacieśniającego się sojuszu Moskwa–Pekin. Co więcej, uzależnienie Rosji od Chin staje się faktem, od kart płatniczych i telefonów po bankowość i broń.

Xi nie tylko nie powstrzymuje Putina, on na tym korzysta, wzmacniając pozycję Chin jako lidera nowego, nieformalnego bloku autorytarnych mocarstw. Jeśli Zachód miał nadzieję na izolację Rosji, to właśnie Pekin skutecznie tę strategię rozbraja. Robi to kawałek po kawałku.