Były przywódca eurosceptycznej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) oraz Brexit Party Nigel Farage udzielił BBC wywiadu w programie „Newsnight” . W rozmowie poruszono m.in. temat brexitu.
Nigel Farage sądzi, że Wielka Brytania „nie skorzystała z brexitu ekonomicznie”, a to było możliwe. Winowajców za taki rozwój zdarzeń zwolennik brexitu szuka wśród… brytyjskich polityków.
Zdaniem Farage'a polityka rządu zniechęciła wówczas przedsiębiorców do inwestowania w kraju. „Obawiam się, że brexit udowodnił, że nasi politycy są mniej więcej tak samo bezużyteczni jak komisarze w Brukseli” – stwierdził Farage.
Polityk skrytykował działania władz. „Całkowicie źle zarządzaliśmy, jeśli spojrzymy na proste rzeczy… jak przejęcia, jak podatek dochodowy od osób prawnych, wypychamy biznesy z naszego kraju” – zaznaczył polityk. „[…] Regulujemy nasze własne firmy nawet bardziej niż jako członkowie UE” – dodał Farage, podkreślając, że brexit się nie powiódł.
Pytany, czy dla Wielkiej Brytanii lepszym scenariuszem byłoby zostać w UE, Farage odpowiedział, że nawet przez chwilę tak nie myślał.
Czy Nigel Farage planuje polityczny powrót? Były przywódca UKIP nie wyklucza takiego planu. „[…] To nie jest na szczycie mojej listy życzeń” – stwierdził, ale jak dodał, cele związane z brexitem nie zostały osiągnięte. „Torysi bardzo, bardzo nas zawiedli” – ocenił.
Serwis „Independent” przypomina, iż Biuro Odpowiedzialności Budżetowej uznało w marcu, że brexit wpłyną z taką samą „wielkością” na brytyjską gospodarkę jak pandemia COVID-19 oraz kryzys energetyczny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kosztowny brexit. Obliczono, ile straciło każde brytyjskie gospodarstwo domowe
