W raporcie amerykańskiego departamentu obrony wskazano, że chociaż przyrost chińskiej broni jądrowej przekroczył dotychczasowe prognozy, to w dalszym ciągu zapasy Chin pozostają niewielkie w porównaniu z ilością głowic posiadanych przez Rosję i USA. Według niezależnego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem w Sztokholmie, Rosja dysponuje arsenałem nuklearnym składającym się z ok. 5889 głowic, a Stany Zjednoczone mają ich 5244. Departament obrony Stanów Zjednoczonych oszacował, że w 2021 r. Chiny miały około 400 głowic bojowych.

Raport USA jest pełen uprzedzeń?

W raporcie Pentagonu stwierdzono, że dążenie Chin do wzmocnienia swojego arsenału nuklearnego „przyćmi poprzednie próby zarówno pod względem skali, jak i złożoności”. Amerykanie stwierdzili, że Pekin prawdopodobnie zakończył budowę trzech nowych składowisk rakietowych w 2022 r. Jak wynika z raportu, w tych obiektach znajduje się co najmniej 300 nowych silosów międzykontynentalnych rakiet balistycznych (ICBM). Czytamy dalej, że chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza również dąży do opracowania rakiet międzykontynentalnych, które pozwoliłyby jej „zagrozić konwencjonalnymi atakami na cele w kontynentalnych Stanach Zjednoczonych, na Hawajach i na Alasce”. Z analizy wynika, że pomimo wzrostu arsenału broni nuklearnej, Chiny pozostały „zaangażowane w politykę „odstraszania” w przypadku pierwszego uderzenia wroga i „kontrataku", gdy zawiedzie odstraszanie”.

Reklama

Na piątkowej konferencji prasowej rzeczniczka chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Mao Ning stwierdziła, że raport USA „jest pełen uprzedzeń i szerzy teorię o zagrożeniu stwarzanym przez Chiny”. Dodała ona, że Chiny „zawsze utrzymywały siły nuklearne na najniższym poziomie wymaganym dla bezpieczeństwa narodowego i nie mają zamiaru angażować się w wyścig zbrojeń nuklearnych z jakimkolwiek krajem”.

Wydatki na broń nuklearną na całym świecie wzrosły trzeci rok z rzędu

Według Xi Jinpinga, do 2049 r. ChRL ma mieć „armię na światowym poziomie”. Według danych z budżetu publicznego wydatki Chin na wojsko w 2023 r. wzrosły o 7,2 proc. do 1,58 biliona juanów, czyli 216 miliardów dolarów amerykańskich. Według Amerykanów rzeczywiste nakłady mogą być znacznie wyższe.

Z raportu Międzynarodowej Kampanii na rzecz Zniesienia Broni Nuklearnej (ICAN) wynika, że wydatki na broń nuklearną na całym świecie wzrosły trzeci rok z rzędu, w miarę kontynuowania modernizacji i rozbudowy swoich arsenałów przez dziewięć państw posiadających broń jądrową. Raport zawiera szczegółowe informacje na temat bieżących kontraktów na broń nuklearną, których wartość wynosi nawet 278,6 miliarda dolarów. Niektóre z nich będą obowiązywać przez całe następne dekady. W 2022 r. przyznano nowe kontrakty na broń jądrową o wartości co najmniej 15,9 miliarda dolarów. Firmy, które otrzymały te kontrakty, zainwestowały w lobbowanie wobec rządów; tylko w USA i Francji wydane zostało na to 113 mln dolarów. Firmy produkujące broń jądrową, rządy posiadające broń nuklearną i rządy należące do sojuszy nuklearnych wydały łącznie 21–36 milionów dolarów na finansowanie dziesięciu najważniejszych ośrodków analitycznych zajmujących się badaniami i pisaniem na temat broni nuklearnej w państwach posiadających broń nuklearną.